Przejdź do treści
Grzegorz Osiecki w "Odkodujmy Polskę": W tej chwili nie wiadomo, do czego te kobiety protestujące się odnoszą
Telewizja Republika

Gościem Łukasza Warzechy w programie "Odkodujmy Polskę" był Grzegorz Osiecki z "Dziennika Gazeta Prawna". Rozmowa dotyczyła m.in. Czarnych Protestów Kobiet, a także oceny pierwszego roku rządów Prawa i Sprawiedliwości.

– Moja teza jest taka: dzięki wywiadowi Natalii Przybysz i wypowiedziom wielu feministek, z imprezy, która miała walor powszechności, środowiskowa imprezka skrajnego lewactwa - powiedział prowadzący program, Łukasz Warzecha. 

– To co zrobiła pani Przybysz i środowiska lewicowe, które chcą forsować postulaty superliberalne są argumentem za tym, co mówisz - stwierdził Grzegorz Osiecki. - PiS odrzucając ustawę, spuścił powietrze i niewiadomy staje się teraz powód tych protestów - dodał Osiecki. 

"Istnieje taki żywioł polityczny, który może się uruchomić w nieoczekiwanych okolicznościach"

– Mogliśmy to kłaść na próbę zatamowania tej ustawy przy 1 proteście, ale w tej chwili nie wiadomo, do czego te kobiety się odnoszą - stwierdził Grzegorz Osiecki. - Póki co, nie ma konkretnych pomysłów zaostrzenia ustawy aborcyjnej ze strony PiS-u -dodał.

– Zgadzam się też z tym, że ten ruch protestujących rezonował na prowincji, w mniejszych miejscowościach - mówił Osiecki. Świadczy to o tym, że istnieje taki żywioł polityczny, który może się uruchomić w nieoczekiwanych okolicznościach - zaznaczył.

"W momencie, kiedy nie ma konkretnego powodu, spora część osób uznała, że tym razem to już nie dla nich"

– Nie wiem, czy z tej mąki będzie jakiś chleb - zastanawiał się gość programu. - To, co się stało w przeciągu kilku tygodni pokazuje, że jest potencjał, który mógł przerazić część polityków. Byliśmy świadkami takich ruchów, jak Palikota, czy Kukiza. Nagle się okazało, że żagle łapały wiatr i to coś leciało i przekraczało wyborczy próg - dodał dziennikarz. 

– W tym pierwszym proteście brały udział kobiety, które mogą być przeciwniczkami aborcji, ale nie chciały kobiet karać - mówił Osiecki. - Dlatego ten pierwszy protest zgrupował całe spectrum osób. W momencie, kiedy nie ma konkretnego powodu, spora część osób uznała, że tym razem to już nie dla nich - dodał. 

"PiS bardzo trzyma się wyborczego programu"

– Na pewno zmiana była bardzo duża w porównaniu z tym, co się działo wcześniej - stwierdził Grzegorz Osiecki. - Oceniać rząd można w różnych kategoriach. Polityka gospodarcza się spina, wzrost jest kontynuowany. Pytanie, co będzie np. z polityką podatkową? Już jest przyjęte 500 Plus, ale mamy jeszcze kilka innych programów - zaznaczył dziennikarz. 

– Pytanie, jak to zadziała w późniejszych latach i czy na którymś z programów się przejedziemy? - pytał Osiecki. - To, co się rzuca w oczy to to, że PiS bardzo się trzyma wyborczego programu. Można się zgadzać lub nie zgadzać, np. w przypadku wieku emerytalnego, ale rząd program swój realizuje. W porównaniu z innymi ekipami wiele pomysłów jest wdrażanych - dodał gość programu "Odkodujmy Polskę"

Telewizja Republika

Wiadomości

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Wizyta u dentysty wkrótce może być luksusem dla wielu Polaków

Kontrowersyjny dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego

Jak zagłosują Polacy w USA?

Gosek na antenie Republika: jestem siłowo przetrzymywany w nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Szwecja dba o własne bezpieczeństwo i rezygnuje z budowy farmy wiatrowej na Bałtyku

Najnowsze

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało jej się wrócić do właścicieli?

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok