Prokuratura chce uzasadnienia wyroku w sprawie o groźby pod adresem funkcjonariuszy SG

Białostocka prokuratura złożyła wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku, którym miejscowy sąd nieprawomocnie uniewinnił wolontariusza działającego na rzecz migrantów przy granicy z Białorusią. Wniosek umożliwia złożenie apelacji.
Prokuratura Rejonowa w Białymstoku zarzuca oskarżonemu, że przed rokiem w placówce SG w Michałowie (Podlaskie) groził funkcjonariuszom i próbował wywrzeć na nich wpływ, by wymusić przyjęcie wniosku obywatela Somalii o udzielenie mu w Polsce ochrony międzynarodowej.
Chciała w tym procesie kary 7,5 tys. zł grzywny. Pod koniec września Sąd Rejonowy w Białymstoku uniewinnił oskarżonego. Wyrok nie jest prawomocny.
Jak poinformowało w środę PAP biuro prasowe tego sądu, wpłynął wniosek prokuratury o pisemne uzasadnienie orzeczenia. Apelację może złożyć tylko strona, która wystąpiła o takie pisemne uzasadnienie wyroku; wniosek o uzasadnienie należało złożyć w terminie 7 dni od ogłoszenia orzeczenia.
Sprawa związana jest z udzieleniem przez oskarżonego pomocy trzem nielegalnym migrantom – dwóm Etiopczykom i Somalijczykowi. Jak oskarżony mówił na początku procesu przed sądem rejonowym, podczas tej interwencji wszyscy trzej cudzoziemcy potwierdzili chęć ubiegania się o ochronę międzynarodową w Polsce.
Po ich zabraniu przez SG do placówki w Michałowie oskarżony został powiadomiony przez Straż Graniczną, że Etiopczycy dostali decyzję o umieszczeniu w otwartym ośrodku, a Somalijczyk sam zrezygnował z ubiegania się o ochronę międzynarodową w Polsce, bo miał być zainteresowany dostaniem się do Niemiec.
Nie wierząc, że cudzoziemiec świadomie tak zrobił, chciał się z nim zobaczyć lub dostać wgląd w dokumenty jako jego pełnomocnik, spotkał się jednak z odmową i nakazano mu opuszczenie placówki. Jak mówił przed sądem, nie chciał tego zrobić, powołując się na pełnomocnictwo od Somalijczyka.
Zaczął nagrywać sytuację na telefonie, więc został wyprowadzony siłą. Przed sądem wyjaśniał, że padły wtedy z jego strony ostre słowa. Mówił, że emocje go poniosły z poczucia bezsilności i wobec sytuacji, w jego przekonaniu, jawnego łamania prawa. Rezygnację Somalijczyka z ubiegania się o ochronę uznał za „skrajnie nieprawdopodobną”.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości

„Friz & Wersow. Miłość w czasach online” miało być hitem, a wyszła katastrofa. Drugi najgorzej oceniany polski film w historii!
Ostrzegała przed ginekologiem-aborterem, została skazana. Teraz będzie prosić prezydenta o ułaskawienie
Marcela Leszczak o trudnych chwilach po rozstaniu z Miśkiem Koterskim. „Największy smutek sprawiają najbliżsi”
Kaczyński ostro o decyzji Parlamentu Europejskiego ws. Obajtka i Dworczyka: „To nawiązanie do najgorszych tradycji”
Najnowsze

„Friz & Wersow. Miłość w czasach online” miało być hitem, a wyszła katastrofa. Drugi najgorzej oceniany polski film w historii!

Marcela Leszczak o trudnych chwilach po rozstaniu z Miśkiem Koterskim. „Największy smutek sprawiają najbliżsi”

Reseciarze znów w akcji. Będzie nowe połączenie autobusowe między Rosją a Warszawą

Prokuratura chce uzasadnienia wyroku w sprawie o groźby pod adresem funkcjonariuszy SG
