Porozumienie Jarosława Gowina proponuje zmiany w Konstytucji zakładające m.in. jednorazową siedmioletnią kadencję urzędującego prezydenta, jednak bez możliwości reelekcji.
Wicepremier Gowin poinformował w piątek, że jego ugrupowanie złoży projekt, który przedłuży kadencję prezydenta Andrzeja Dudy o dwa lata.
– To jest projekt przewidujący systemową zmianę polegającą na wprowadzeniu w Polsce jednej, siedmioletniej kadencji z równoczesnym, szczególnym rozstrzygnięciem polegającym na przedłużeniu kadencji pana prezydenta Andrzeja Dudy o dwa lata, przy założeniu, że obecny pan prezydent nie będzie już kandydował za dwa lata - mówił Gowin.
W projekcie, który Gowin zamieścił na Twitterze, napisano, że art. 127 ust. 2 konstytucji RP otrzymuje brzmienie: "Prezydent Rzeczypospolitej jest wybierany na jedną siedmioletnią kadencję".
Według projektu przepis ten stosuje się do kadencji urzędującego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, która skończy się z upływem okresu ustalonego w zmienianych przepisach Konstytucji".
– Zarządzone przed wejściem w życie ustawy wybory przed upływem kadencji urzędującego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej stają się bezskuteczne - głosi projekt. Zgodnie z projektem ustawa ma wejść w życie w czerwcu 2020 r.
– Zwiększenie stabilności sprawowania urzędu Prezydenta w trakcie biegu kadencji jest podyktowane sytuacją niespotykanego zagrożenia dla bezpieczeństwa prawnego i publicznego obywateli Rzeczpospolitej Polskiej, związanego z zagrożeniem COVID-19. Tym samym projekt ingeruje w czas trwania biegnącej kadencji Prezydenta - napisano w uzasadnieniu do projektu.
– W ocenie projektodawców obecny stan zagrożenia bezpieczeństwa publicznego oraz jego przewidywane skutki uzasadnia w świetle zasady dobra wspólnego preferowanie zmiany Konstytucji w obrębie kadencji urzędu Prezydenta RP nad incydentalne wydłużenie kadencji prezydenckiej w czasie stanu nadzwyczajnego, przewidziane obecnie w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej- czytamy.
W uzasadnieniu podkreślono, że projekt zmian Konstytucji zawiera propozycję ukształtowania kadencji najwyższego przedstawiciela RP i gwaranta ciągłości władzy państwowej.
– Zmierza on do zwiększenia ustrojowych gwarancji niezależności i bezstronności Prezydenta, który będzie wybierany tylko raz, na jedną, ale dłuższą, siedmioletnią kadencję- zaznaczono. Według uzasadnienia istota zmiany zawartej w projekcie zmian Konstytucji sprowadza się do odstąpienia od zasady możliwości ponownego ubiegania się o wybór na urząd Prezydenta przez osobę piastującą ten urząd.
– Doświadczenie ustrojowe, nie tylko krajowe, wskazuje na różnicę w motywach postępowania na urzędzie Prezydenta w trakcie pierwszej i drugiej kadencji, ze względu na plany polityczne osoby sprawującej urząd. W ocenie projektodawcy, wprowadzenie zasady jednej, ale dłuższej kadencji, pozwala na zwiększenie gwarancji w wypełnieniu przez osobę wybraną na urząd Prezydenta do prawidłowego wypełnienia jego ustrojowej roli- czytamy.
– Ze względu na konieczność zapewnienia stabilności rozwiązania zapewniającego ciągłość władzy państwowej, którą rozumie się jako zdolność ustrojową Prezydenta do bycia arbitrem w sprawach prawidłowego funkcjonowania władz publicznych i przyczyniania się do współpracy poszczególnych organów władzy, zasadne jest wydłużenie kadencji Prezydenta- głosi uzasadnienie. – W zestawieniu z cyklem kadencji Sejmu i Senatu będzie ona zachodzić na dwie kadencje organu przedstawicielskiego w sposób niepełny- zauważono.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP