Mamy do czynienia z grą, która zaczęła się od prywatnej inicjatywy kelnerów, którzy mogli się zacząć dzielić tymi nagraniami z Centralnym Biurem Śledczym. Pytanie, czy działali na polecenie CBŚ, to pytanie otwarte – mówił na antenie Telewizji Republika Cezary Gmyz.
– Warto przypomnieć,że Paweł Wojtunik, obecny szef CBA, to były pracownik CBŚ – zaznaczył.
Gmyz zwrócił dziś uwagę na to, iż Bartłomiej Sienkiewicz, jeden z głównych bohaterów afery taśmowej, nie był w dobrych stosunkach z szefem CBA.
– Niewątpliwie Bartłomiej Sienkiewicz, który wczoraj awansował do Instytutu Obywatelskiego – think tanku Platformy Obywatelskiej, nie cieszył się popularnością w służbach i pozostawał w konflikcie z Pawłem Wojtunikiem – mówił. – Ciężko mi uwierzyć, że szef CBA opracował intrygę, która miała doprowadzić do usunięcia Sienkiewicza – dodał.
– Problem polega na tym, że CBA oszczędnie gospodarowało prawdą na ten temat. Szef CBA utrzymywał że zwolnił swoich funkcjonariuszy z tajemnicy państwowej, ale okazało się, że zakres tego zwolnienia był bardzo wąski i w przypadku większości pytań prokuratury zasłaniali się tajemnicą państwową – stwierdził.
W środę 11 lutego, dziennikarze Telewizji Republika Anita Gargas i Cezary Gmyz przedstawili nowe informacje w tzw.aferze taśmowej. Wśród opublikowanych przez nas dokumentów jest korespondencję z przedstawicielami Jana Kulczyka, prezesem Giełdy Papierów Wartościowych Pawłem Tamborskim, wiceministrem skarbu Rafałem Baniakiem i rzecznikiem Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz informacje z Systemu Meldunków Operacyjnych CBA. Korespondencja dotyczy tematu z najnowszego programu Anity Gargas „Zadanie specjalne”, czyli prywatyzacji spółki Ciech.
Całość korespondencji z przedstawicielami Jana Kulczyka i Kulczyk Investments