Gadowski: Rosati, Borowski, Cimoszewicz – czy polski język zna bardziej wulgarne słowa?
Rosati, Borowski, Cimoszewicz – czy polski język zna bardziej wulgarne słowa? – pyta na Twitterze dziennikarz śledczy Witold Gadowski. Internauci postanowili odpowiedzieć na pytanie publicysty.
„Rosati, Borowski, Cimoszewicz – czy polski język zna bardziej wulgarne słowa?” – zapytał Witold Gadowski. Przypomnijmy ostatnie słowa wymienionych polityków.
– Rosyjskie trolle mogły pomóc partii Jarosława Kaczyńskiego wygrać ostatnie wybory do Sejmu i Senatu – stwierdził europoseł Platformy Obywatelskiej i były szef MSZ, Dariusz Rosati w programie „Onet Opinie”. Marek Borowski przedstawił natomiast swoją własną teorię na temat strajku nauczycieli. – Rząd próbuje wmówić wszystkim Polakom, że oto nauczyciele biorą uczniów jako zakładników, że to wszystko odbije się na uczniach. Odpowiedź musi być inna: zróbcie coś, to do was należy. Na koniec Włodzimierz Cimoszewicz... Wszyscy chyba wiedzą w jakim stanie zostawił dzierżawioną leśniczówkę... Totalna ruina.Pozrywane kable, wycięte framugi okien i brak drzwi – tak wygląda słynna leśniczówka w Puszczy Białowieskiej, z której przez 17 lat korzystał Włodzimierz Cimoszewicz.
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) 28 marca 2019
Sprawę ujawnili dziennikarze @GPtygodnik.#tvpinfo #wieszwięcej @WiadomosciTVP pic.twitter.com/ybH7OckB5s
Rosati, Borowski, Cimoszewicz - czy polski język zna bardziej wulgarne słowa?
— witold gadowski (@GadowskiWitold) March 29, 2019
twitter.com/onet.pl/tvn24.pl/tvp.info
Komentarze