– W czasie, gdy byłam szefową polskiej dyplomacji Janusz Korwin-Mikke złożył mi wizytę, by namawiać do współpracy z Łukaszenką. Teraz jako adwokat wolnego rynku dostrzega wypaczenia w Unii Europejskiej, całkowicie pomija w swoich wystąpieniach szkodliwą dla idei liberalnej gospodarki aktywność „systemu Putina" – powiedziała Anna Fotyga.
W badaniach sondażowych partia Korwin-Mikkego odnotowuje coraz lepsze wyniki, często wyprzedzając nawet SLD. Była szefowa polskiej dyplomacji zapytana czy wyobraża sobie sejmową koalicję PiS z Nową Prawicą, stwierdziła, że Prawo i Sprawiedliwość jest zdolne do dokonania w Polsce niezbędnych reform, a koalicję montuję się po wyborach. Fotyga odniosła się jednak do lidera Nowej Prawicy.
- W czasie, gdy byłam szefową polskiej dyplomacji Janusz Korwin-Mikke złożył mi wizytę, by namawiać do współpracy z Łukaszenką. Teraz jako adwokat wolnego rynku dostrzega wypaczenia w Unii Europejskiej, całkowicie pomija w swoich wystąpieniach szkodliwą dla idei liberalnej gospodarki aktywność „systemu Putina" . A jest to system, w którym KGB sprawuje kontrolę nad gospodarką i robi to z pozycji całkowicie monopolistycznej. To zabawna sprzeczność - zauważyła.
Anna Fotyga uważa, że gdyby była dziś szefową MSZ w sprawie konfliktu na Ukrainie, robiłaby to samo, co robi teraz. Uważa, że jedyne co daje władza, to lepsze instrmenty oraz siła decyzyjna. Fotyga dodała także, prezydent Rosji nie powinien otrzymać zaproszenia od władz polskich na przyszłoroczne obchody rocznicy wyzwolenia Auschwitz.
