Pani marszałek Kidawa-Błońska kilka dni temu odwiedzała Polaków w Wielkiej Brytanii. Ciekawe czy powiedziała im w oczy, że są jej zdaniem winni brexitu - tak w poniedziałek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel odniósł się do wypowiedzi Kidawy-Błońskiej z 2017 r.
W 2017 r. kandydatka PO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska wypowiedziała się na temat brexitu w 2017 r. dla radiowej "Jedynki". "Polacy bardzo głośno i mocno mówią, że nie chcą migrantów, nie chcą obcokrajowców. A mówimy o milionie Polaków, którzy osiedlili się i pracują w Wielkiej Brytanii. Nie zakłamujmy. Przyczyną brexitu było także to, że Polacy zaczęli masowo pracować w Wielkiej Brytanii" - oświadczyła Kidawa-Błońska.
Wicerzecznik PiS odniósł się w poniedziałkowym wpisie na Twitterze do komentowanej w ostatnich dniach w mediach społecznościowych wypowiedzi Kidawy-Błońskiej. "Pani marszałek Kidawa-Błońska kilka dni temu odwiedzała Polaków w Wielkiej Brytanii. Ciekawe czy powiedziała im w oczy, że są jej zdaniem winni brexitu" - napisał Fogiel.
Kidawa-Błońska w weekend w Wielkiej Brytanii spotkała się z uczniami polskiej szkoły w Londynie, a następnie w Cambridge wzięła udział w odbywającym się na tamtejszym uniwersytecie Kongresie Polskich Stowarzyszeń Studenckich w Wielkiej Brytanii.
O północy czasu kontynentalnego z 31 stycznia na 1 lutego Wielka Brytania przestała być oficjalnie członkiem Unii Europejskiej. Brexit jest pierwszym przypadkiem wystąpienia z UE.
Pani marszałek Kidawa-Błońska kilka dni temu odwiedzała Polaków w Wielkiej Brytanii. Ciekawe czy powiedziała im w oczy, że są jej zdaniem winni Brexitu. pic.twitter.com/VNQCUDq1xz
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) February 3, 2020