Przejdź do treści
13:55 Watykan: Wiceprezydent USA J.D. Vance spotkał się z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej
13:44 Przewodniczący KEP: niech zwycięstwo Chrystusa umacnia nas w codziennym pielgrzymowaniu ku niebu
13:06 IMGW: w sobotę na północnym wschodzie możliwe są słabe burze
12:49 Lublin: około 600 paczek z żywnością otrzymali w sobotę potrzebujący podczas wielkanocnego śniadania w lubelskiej Caritas
12:23 Podkarpackie: osoby poszkodowane w ulewie mogą starać się o zasiłek do 8 tys. zł
12:00 Warszawa: syreny alarmowe zawyły w 82. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim
11:50 Włochy: w Rzymie rozpoczęła się druga runda rozmów USA-Iran ws. programu atomowego Teheranu
11:05 Opolskie: blisko pół tysiąca wniosków o wsparcie dla poszkodowanych przez powódź
10:34 Prezes PiS Jarosław Kaczyński z życzeniami na Wielkanoc: nad Polską ciemne chmury, mamy trudny czas; życzę by ten czas się skończył
Debata Republiki Kolejna debata kandydatów na Prezydenta RP, której organizatorem będzie Telewizji Republika już 9 maja – proszę śledzić naszą antenę, portal i media społecznościowe
Spotkanie 29 kwietnia o godz. 18:00 odbędzie się spotkanie z publicystą TV Republika - Jakubem Maciejewskim. Miejsce: Wojewódzka Biblioteka Publiczna, ul. Ściegiennego 13, Kielce
Republika Uwaga, lokalne muxy nie nadają od 1 kwietnia Republiki. Chcąc oglądać naszą stację trzeba przejść na Mux 8
Republika Solidarni z Republiką! Każda wpłata od Państwa jest dla nas ogromnym wyrazem wsparcia. Wpłaty można dokonać, wykonując przelew: Fundacja Niezależne Media, nr konta: 78 1240 1053 1111 0010 7283 0412, dopisek: Darowizna na wolne media
Radio Republika Zachęcamy do słuchania naszego internetowego Radio Republika na stronie radiotvrepublika.pl
NBP NBP informuje: Narodowy Bank Polski działając niezależnie od nacisków politycznych, zapewnia stabilność cen i wspiera zrównoważony rozwój gospodarki. Niezależność banku centralnego to fundament silnej gospodarki. NBP działa na rzecz dobrobytu Polaków

Faworyt wyborów prezydenckich w Rumunii jednak przegrał?

Źródło: Flickr/ Dan Nevill/CC BY-ND 2.0

Rumuński premier Voctor Ponta, którego większość analityków uważała za faworyta drugiej tury wyborów prezydenckich, przyznał się w niedzielę wieczorem do porażki i pogratulował zwycięstwa swojemu centroprawicowemu rywalowi Klausowi Iohannisowi.

Ponta przyznał się do porażki po publikowaniu najnowszych sondaży powyborczych, w większości wskazujących na zwycięstwo etnicznego Niemca Iohannisa. Po dodaniu do krajowych wyników głosów ponad 280 tys. obywateli z zagranicy, porażka Ponty była oczywista. Pierwsze oficjalne rezultaty głosowania zostaną podane w poniedziałek.

– Pogratulowałem Klausowi Iohannisowi zwycięstwa. Naród ma zawsze rację – stwierdził 42-letni premier, wychodząc ze spotkania z członkami partii. – Jesteśmy krajem demokratycznym, więc akceptuję wynik wyborów. Mam nadzieję, że zaakceptują go także ci, którzy protestują – dodał, nawiązując do demonstracji, które wybuchły w Bukareszcie i innych miastach. Ich uczestnicy domagali się dymisji premiera.

Ponta jest trzecim kandydatem rumuńskiej centrolewicy, który zwyciężył w pierwszej turze wyborów prezydenckich i przegrał w drugiej. W 2004 r. i 2009 r. tak właśnie wygrał ustępujący prezydent Traian Basescu, który 9 grudnia zostanie zastąpiony przez pragmatycznego, długoletniego mera miasta Sybin, Iohannisa.

"Wygraliśmy, odzyskujemy nasz kraj" – napisał 55-letni Iohannis na Faceboku. Podziękował też wyborcom. "Tej nocy dzięki wam zaczyna się nowa Rumunia" - podkreślił, dodając, że nie będzie to "kraj konfliktu czy zemsty" – podkreślił.

Zajęcie najwyższego stanowiska w państwie przez etnicznego Niemca protestanta będzie absolutnym precedensem w prawosławnej Rumunii. Iohannis pochodzi z niemieckiej mniejszości, która w latach 80. ubiegłego wieku liczyła ponad 220 tys. członków. Po zmianach politycznych znaczna część Niemców, którzy osiedlili się w Rumunii w średniowieczu, wyjechała do Niemiec. Iohannis, w odróżnieniu m.in. od swoich rodziców, wolał pozostać. Obecnie mniejszość niemiecka liczy ok. 60 tys. osób.

Dawny nauczyciel fizyki, Iohannis wszedł do polityki w 2000 r., wygrywając wybory na mera niewielkiego miasta Sybin (Sibiu) w Siedmiogrodzie. W powszechnej opinii pokazał zdolność dobrego zarządzania miastem, przekształcając je w prężnie rozwijający się ośrodek turystyczny. Nie ominęły go jednak typowe dla Rumunii zarzuty o konflikt interesów. Od czerwca 2014 r. jest liderem Partii Narodowo-Liberalnej.

Podczas kampanii wyborczej Iohannis akcentował konieczność kontynuowania walki z korupcją i uzdrowienia gospodarki. Jedną z jego obietnic było zdymisjonowanie centrolewicowego rządu Ponty, którego polityka zdaniem Iohannisa doprowadziła kraj do technicznej recesji.

Ponta oświadczył w rozmowie z telewizją Antena 3, że nie zamierza podać się do dymisji. – Nie mam powodu, by rezygnować – stwierdził.

Rumunia nie jest republiką prezydencką, lecz głowa państwa ma znaczne uprawnienia w dziedzinie polityki zagranicznej czy obronności. Prezydent może uczestniczyć w posiedzeniach rządu, mianuje ludzi na kluczowe stanowiska w wymiarze sprawiedliwości i biurze antykorupcyjnym, a także trzech członków Trybunału Konstytucyjnego. Ma też prawo desygnować kandydata na premiera, chociaż parlament może jego kandydaturę odrzucić. Ma też prawo, pod pewnymi warunkami, rozwiązać parlament, w którym większość ma koalicja z Pontą na czele.

W pierwszej turze Ponta miał 10 pkt. proc. przewagi nad Iohannisem. W drugiej doszło jednak do znacznej aktywizacji wyborców - frekwencja według oficjalnych danych wyniosła 62,04 proc. Jest to najwyższy wskaźnik w ostatnich 14 latach. Do mobilizacji doszło m.in. na tle zarzutów wobec rządzącej centrolewicy o próby manipulowania wynikami wyborów poprzez ograniczenie głosowania za granicą. Rumuńscy emigranci głosują tradycyjnie na centroprawicę. W pierwszej turze Iohannis otrzymał za granicą 46 proc. głosów, a Ponta – 18 proc.

Rumuńskiemu MSZ zarzucono celowe ograniczenie liczby lokali wyborczych. Dla ogromnej rzeszy emigrantów, wynoszącej według różnych źródeł od 2,5 do 4 mln osób, otwarto zaledwie 294 lokale. Chcący oddać głos rumuńscy obywatele nocowali przed lokalami wyborczymi w dużych miastach zachodniej Europy - podała telewizja komercyjna Realitatea. Olbrzymie kolejki utworzyły się w Wiedniu, Monachium i Paryżu. W Monachium chętni do głosowania wymachiwali przed kamerami szczoteczkami do zębów, by pokazać, jak długo są gotowi czekać na oddanie głosu.

Dwie godziny przed zamknięciem lokali wyborczych ustępujący prezydent Basescu wezwał do przedłużenia głosowania. Według niego fakt, że ludzie stojący w kolejkach nie mogą oddać głosu, był naruszeniem ich prawa do głosowania – podała agencja Agerpres.

PAP

Wiadomości

Nie zgadniesz, co można zrobić z fiołków – ten cukier to prawdziwa perełka!

Tusk obniżył poziom cyberochrony w Polsce. Stanisław Żaryn ostrzega przed Rosją i Białorusią i pisze o "rządowym sabotażu"

Dziwny Tusk mądry Nitras Stanowski walczy z klimatem. Mazurek o Rafale Odlot Szczerby

Ta dłoń wiele mówi. Trump pokazuje, z jak wielkim zagrożeniem walczy jego administracja

Specjalne wydanie „Politycznej Kawy” – Wielkanoc z Republiką

"Wyborcza" hejtuje apel katechetów. Dotyczy święconki i prawa do lekcji religii w szkole

Polityczna burza w Senacie. Michał Kamiński oskarża Kidawę-Błońską

Rafał Brzoska odchodzi od Tuska. Mówi o patologiach systemu

Jakie jest znaczenie wielkanocnej święconki?

Polityczna burza w Senacie. Michał Kamiński oskarża Kidawę-Błońską

Prawosławny hierarcha krytycznie o świecie: triumf hedonizmu i zysku

Jarosław Kaczyński na Wielkanoc: nad Polską dzisiaj ciemne chmury. Mamy trudny czas i życzę Państwu, by ten czas się skończył

Chiny podbijają Afrykę. Mocno zaznaczają swoją obecność w portach

Uszkodzenia budynków, zalane piwnice. Piątkowa ulewa poczyniła duże szkody

To ona zagra nową Izabelę Łęcką! Widzowie znają ją z „M jak miłość” i „Chłopów”

Najnowsze

Nie zgadniesz, co można zrobić z fiołków – ten cukier to prawdziwa perełka!

Specjalne wydanie „Politycznej Kawy” – Wielkanoc z Republiką

"Wyborcza" hejtuje apel katechetów. Dotyczy święconki i prawa do lekcji religii w szkole

Polityczna burza w Senacie. Michał Kamiński oskarża Kidawę-Błońską

Rafał Brzoska odchodzi od Tuska. Mówi o patologiach systemu

Tusk obniżył poziom cyberochrony w Polsce. Stanisław Żaryn ostrzega przed Rosją i Białorusią i pisze o "rządowym sabotażu"

Dziwny Tusk mądry Nitras Stanowski walczy z klimatem. Mazurek o Rafale Odlot Szczerby

Ta dłoń wiele mówi. Trump pokazuje, z jak wielkim zagrożeniem walczy jego administracja