Przejdź do treści
Fabryka narkotyków w sadzie pod Grójcem. CBŚP przejęło towar o wartości 15 mln zł

W zlikwidowanej w powiecie grójeckim fabryce amfetaminy, policja przejęła narkotyki i półprodukty o czarnorynkowej wartości 15 mln złotych. Dwóch mężczyzn podejrzanych o produkcję substancji psychotropowych zostało zatrzymanych. Jeden z nich to twórca "mobilnego" laboratorium amfetaminy.

W domu i budynku gospodarczym znaleziono trzy linie produkcyjne, około 400 litrów klefedronu, 35 kg amfetaminy, 4 kg siarczanu amfetaminy i kilogram marihuany. Policja zabezpieczyła też chemikalia, sprzęt i półprodukty narkotyków.

Służby znalazły 1,5 tys. litrów odpadów z produkcji środków psychotropowych, co może świadczyć, że laboratorium mogło działać od kilku miesięcy. Oględziny ze względu na ilość substancji były prowadzone ponad dobę. Stężenie oparów w pomieszczeniach było tak duże, że musieli je wentylować strażacy.

Nadkomisarz Iwona Jurkiewicz z Centralnego Biura Śledczego Policji poinformowała w poniedziałek, że funkcjonariusze z Zarządu w Warszawie ujawnili produkcję narkotyków syntetycznych "w odludnym miejscu, na terenie powiatu grójeckiego". - Brak zabudowań i osób postronnych w okolicy zapewniał anonimowość i pełną konspirację nielegalnych działań - podała rzeczniczka biura.

"Chemik" znany policji

Zatrzymano dwóch tak zwanych "chemików": 44-letniego Krzysztofa J. pseudonim "Złomek" i 49-letniego Adama K. "Złomek" był zatrzymany wcześniej w 2016 roku podczas likwidacji największego mobilnego laboratorium narkotyków w Polsce. Obu zatrzymanym w Prokuraturze Rejonowej w Grójcu postawiono zarzuty wytwarzania i posiadania znacznych ilości narkotyków. Sąd zgodził się na aresztowanie ich na trzy miesiące. Grozi im od 3 do 15 lat więzienia.

- Wszystko wskazuje na to, że po opuszczeniu aresztu śledczego, wrócił do procederu przestępczego. Podczas przeszukania domu i budynku gospodarczego policjanci odkryli laboratorium, w którym trwał proces wytwarzania narkotyków syntetycznych. Skala na jaką były wytwarzane substancje psychotropowe była ogromna - powiedziała Jurkiewicz.

Według śledczych laboratorium działało od kilku miesięcy. 

Możliwe kolejne zatrzymania

Teren wokół laboratorium poddano całodobowej obserwacji. Podczas akcji funkcjonariuszom CBŚP wsparcia udzielił Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie.

- Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty wytwarzania i posiadania znacznych ilości substancji psychotropowych. Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności. Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował wobec podejrzanych wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania i sąd się do tego wniosku przychylił - podał w poniedziałek Dział Prasowy PK.

Prokuratura i CBŚP nie wykluczają kolejnych zatrzymań w sprawie.

Usunięto obraz.

CBŚP

Wiadomości

Mastalerek: w Polsce mamy polityka konsekwentnie proniemieckiego, czyli Donalda Tuska

Izrael nie złamał prawa. USA będzie dalej pomagała

Gdzie i kim jest Bogdan Klich?

Potężne zwolnienia w Grupie Azoty to już pewne. Pracę straci 25 proc. załogi

Ostatni Żyd z Afganistanu dotarł do Izraela

Kaleta: badanie tego, jak powstał ten gigantyczny majątek Gajewskiej, jest misją dziennikarzy

Sikorski punktuje Trzaskowskiego. Obrażony wychodzi ze studia

Bosak: nie dla Trzaskowskiego, nie dla Sikorskiego!

Czapeczki z folii aluminiowej miały chronić przed NATO

Marszałek Szymon Hołownia wygwizdany podczas obchodów Święta Niepodległości!

Trump potwierdza: Mike Waltz zostanie doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego

Mrowińska: mąż Kingi Gajewskiej powinien podać się do dymisji!

Jaki o Hołowni: Putina chciał wgniatać w ziemię, a teraz ...

Internet reaguje na tajemnice rodziny Gajewskich

Kuź: zaproszenie na spotkanie z Trumpem, to ogromne wyróżnienie dla prezydenta Andrzeja Dudy

Najnowsze

Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie

Potężne zwolnienia w Grupie Azoty to już pewne. Pracę straci 25 proc. załogi

Ostatni Żyd z Afganistanu dotarł do Izraela

Kaleta: badanie tego, jak powstał ten gigantyczny majątek Gajewskiej, jest misją dziennikarzy

Sikorski punktuje Trzaskowskiego. Obrażony wychodzi ze studia

Mastalerek: w Polsce mamy polityka konsekwentnie proniemieckiego, czyli Donalda Tuska

Izrael nie złamał prawa. USA będzie dalej pomagała

Gdzie i kim jest Bogdan Klich?