– F-35 to nie tylko myśliwce. To przede wszystkim centra dowodzenia. Będą zbierały i przetwarzały dane, z których będą korzystać zarówno inne rodzaje sił zbrojnych, jak i cały system bezpieczeństwa, np. obrony przeciwlotniczej – powiedział szef MON.

– Mamy pewność, że na wprowadzenie tego nowego systemu uzbrojenia trzeba patrzeć komplementarnie i holistycznie. On będzie służył nie tylko Siłom Powietrznym, ale wszystkim graczom na polu walki, którzy wzmacniają obronność Rzeczypospolitej – Wojskom Lądowym, Wojskom Specjalnym, Marynarce Wojennej – dodał gen. Nowak.

Podczas odprawy ministra Mariusza Błaszczaka omówiono m.in. proces przygotowania bazy w Łasku do przyjęcia F35. – Przed chwilą zakończyliśmy odprawę, podczas której wysłuchałem relacji, opinii, spostrzeżeń polskich polotów, którzy brali udział we wstępnym szkoleniu pilotów najnowocześniejszych samolotów F35 w USA – powiedział Mariusz Błaszczak.

(Fot. FB 32BLTr)

– W szkoleniach chcemy wyszkolić 24 pilotów w USA, w tym instruktorów, oraz 90 osób, które będą zajmowały się sprawami technicznymi przy obsłudze F35 – dodał.

.@mblaszczak (@MON_GOV_PL): W szkoleniach chcemy wyszkolić 24 pilotów w USA, w tym instruktorów oraz 90 osób, które będą zajmowały się sprawami technicznymi przy obsłudze #F35.#włączprawdę #TVRepublika

— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) April 12, 2021

Szef Ministerstwa Obrony Narodowej podpisał umowę na zakup 32 wielozadaniowych samolotów V generacji F35 dla polskich Sił Powietrznych w styczniu 2020 r. Umowa dotyczy zakupu nie tylko myśliwców, zaplecza logistycznego, stacjonarnego systemu szkoleniowego i części zapasowych. Przewiduje wyszkolenie pilotów i personelu inżynieryjno-lotniczego.