Departament Stanu USA podjął decyzję zatwierdzającą sprzedaż Polsce 32 myśliwców F-35. Oznacza to, że jesteśmy bliżej zrealizowania tego kontraktu. Procedura zakupu przez Polskę samolotów piątej generacji wymaga jeszcze m.in. uzyskania zgody od Kongresu Stanów Zjednoczonych, który w ciągu maksymalnie 15 dni ostatecznie zatwierdzi kontrakt.
Decyzja Departamentu Stanu USA zatwierdzająca sprzedaż Polsce 32 najnowocześniejszych samolotów F-35 oznacza, że jesteśmy bliżej zrealizowania tego kontraktu. To jest najważniejszy w historii kontrakt dla Wojska Polskiego, to jest wprowadzenie polskich sił powietrznych w nową epokę. To jest stworzenie zdolności dla sił powietrznych, których dotychczas nie posiadały – powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Szef resortu obrony zauważył, że podobnie jak w przypadku zakupu systemu Patriot podana cena za samoloty F-35 jest ceną maksymalną i obecnie trwają negocjacje na temat kosztów kontraktu.
– Cena, która została już podana przez Departament Stanu, jest ceną maksymalną. Rok temu, kiedy kupowaliśmy system Patriot, maksymalna cena to było 10,5 mld dol. W negocjacjach osiągnęliśmy niespełna 5 mld dol. – stwierdził.
Mariusz Błaszczak ocenił, że zakup samolotów jest niezbędny, ponieważ nasza flota potrzebuje modernizacji.
– Chodzi o wycofanie sprzętu postsowieckiego, którego przydatność była sztucznie przedłużana przez ministrów z rządu koalicji PO-PSL. Mamy świetnych, najlepszych na świecie pilotów. Oni zasługują, żeby dysponować najlepszym sprzętem. Polska dołącza do tej elity państw, które posiadają najnowocześniejsze samoloty dające gwarancje bezpieczeństwa dla naszej ojczyzny i wzmacniające jednocześnie wschodnią flankę NATO, bo my operujemy w skali ponadpaństwowej. Te samoloty będą wykorzystywane, żeby zapewnić bezpieczeństwo w naszej części Europy – podkreślił.
Do sprawy w rozmowie z „Codzienną” odniósł się wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz.
– To decyzja ważna, strategiczna i przełomowa, bo otwiera możliwość zakupu samolotów F-35 na wyposażenie polskiej armii. Oczywiście pozostaje jeszcze decyzja Kongresu Stanów Zjednoczonych, która musi być podjęta w ciągu dwóch tygodni. Jestem przekonany, że tutaj nie będzie większych problemów i będziemy mogli rozpocząć negocjacje ze Stanami Zjednoczonymi. Przypomnę, że 6,5 mld dol. to jest kwota maksymalna, która będzie negocjowana w kontekście całości zamówienia. Przypomnę, że sam zakup samolotów to jeden z elementów tej umowy – w jej ramach będą jeszcze pakiet logistyczny oraz pakiet szkoleniowy – powiedział.
Czytaj więcej w najnowszej "Codziennej".
Serdecznie polecamy piątkowe wydanie "Codziennej".
— GP Codziennie (@GPCodziennie) September 12, 2019
Więcej i na bieżąco znajdziecie Państwo na naszej stronie https://t.co/1HYRtWiDJA #GPC pic.twitter.com/lfJNZpvU39
Czytaj także:
Jaka jest prawda o niezależnych sądach za czasów PO? Wójcik: Oni z nas robią kretynów
Samolot z 326 osobami lądował awaryjnie! Powód? Pilot rozlał kawę!