COP30 w Brazylii bez przełomu. Nie ma zgody co do odejścia od paliw kopalnych
Uczestnicy międzynarodowej konferencji klimatycznej COP30, odbywającej się w brazylijskim Belem, przyjęli w sobotę dokument porozumienia końcowego. Wśród ustaleń zabrakło jednak mapy drogowej odejścia od paliw kopalnych, na którą liczyło wiele państw.
COP30 w Belem bez przełomu
Porozumienie w Belem, którego zawarcie poprzedziły trudne negocjacje, trwające do soboty, apeluje do przyśpieszenie działań w obronie klimatu, ale tylko wspomina o potrzebie odejścia od paliw kopalnych, przypominając przełomowe ustalenia z 2023 roku. Wśród ustaleń zabrakło jednak mapy drogowej odejścia od paliw kopalnych, na którą liczyło wiele państw.
Wtedy to w kończącym COP28 w Dubaju dokumencie wszystkie państwa zobowiązały się do odejścia od paliw kopalnych, ale bez wskazania sposobu i daty realizacji tego planu. Przewodniczący COP30 Andre Correa do Lago oznajmił, że zdaje sobie sprawę, iż wiele tu obecnych miało większe ambicję wobec końcowego porozumienia.
Przeciwko harmonogramowi odejścia od energii z paliw kopalnych były przede wszystkim kraje naftowe, takie jak Arabia Saudyjska, a także Chiny, które również nie chciały się do niego przyłączyć.
- wskazuje portal DW
Należy zauważyć, że w konferencji wzięło udział 194 państw, a przyjęcie wspólnej deklaracji wymaga zgody wszystkich uczestników.
Komisarzyni UE ds. klimatu Wopke Hoesktra tłumacząc, dlaczego zdecydowała się poprzeć wraz z krajami UE dokument końcowy, oznajmiła, że musimy go poprzeć, ponieważ „przynajmniej kieruje (dokument red.) nas w dobrą stronę”.
W dokumencie zapisano także apel o potrojenie finansowania działań na rzecz adaptacji do zmian klimatu państw rozwijających się. Był to jeden z kluczowych postulatów tej grupy krajów biorących udział w COP30. Przykładem zagrożeń, z jakimi w tych regionach świata ludzie muszą się zmagać, to m.in. wzrost poziomu wód w morzach, fale upałów czy gwałtowne burze.
Co najmniej 80 państw domagało się zawarcia w deklaracji konkretnego planu redukcji użycia paliw kopalnych, a część z nich zagroziła, że zablokuje dokument końcowy. Gospodarze znaleźli wyjście z tej sytuacji, zapowiadając opublikowanie dwóch oddzielnych dokumentów: jeden to mapa drogowa odejścia od paliw kopalnych, a drugi miał dotyczyć ochrony lasów. Jednak nie mają one tej samej wagi co porozumienie końcowe.
Źródło: Republika, DW, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X