Ewa Kopacz na zamkniętym posiedzeniu Rady Krajowej PO zapowiedziała, że nie będzie ubiegać się o funkcję przewodniczącej Platformy. Informację na Twitterze podał poseł PO Marcin Święcicki.
Ewa Kopacz mówiła, że jej rezygnacja z kandydowania nie wynika z myślenia o własnej przyszłości, ale jest najlepszym rozwiązaniem z punktu widzenia całej PO – pisze portal 300polityka.pl.
– Co prawda klub nie jest emanacją całej partii, ale odebrałam ten sygnał – mówiła ustępująca premier. Kopacz stwierdziła też, że oczekuje, iż zapowiedziane kolegialne kierownictwo klubu będzie faktem i nie będzie rewanżu na innych środowiskach.
– To nie był tylko mój rząd, ale całej PO. Wszystkie środowiska były w nim reprezentowane. Ostatnie godziny – Trybunał Konstytucyjny, komisja ds. służb pokazały, że moja diagnoza wygłoszona w Sejmie była słuszna – stwierdziła ustępująca premier.
Ewa Kopacz "Nie będę się ubiegać o funkcję przewodniczącego partii"
— Marcin Święcicki (@MarcinSwiecicki) listopad 13, 2015