– Oto jak głosowali przedstawiciele poszczególnych krajów członkowskich Rady Europy w jej Zgromadzeniu Parlamentarnym ws powrotu Rosji do tego grona – pisze europoseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Saryusz-Wolski, publikując przy tym grafikę.
Z zamieszczonej przez polityka grafiki jasno wynika, które z krajów członkowskich przychylnie skłaniają się ku Wschodowi. Zdumiewające okazują się głosy Węgier, które całą delegacją poparły powrót Rosji do Rady Europejskiej.
Twardy kurs wobec Kremla wciąż jednak podtrzymują takie kraje jak Wielka Brytania, Słowenia, Słowacja Rumunia, Litwa, Estonia, czy Ukraina.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szymon Szynkowski vel Sęk o przywróceniu głosu Rosji przez Radę Europy: to naruszenie standardów
Oto jak głosowali przedstawiciele poszczególnych krajów członkowskich Rady Europy w jej Zgromadzeniu Parlamentarnym ws powrotu Rosji do tego grona
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) 27 czerwca 2019
via @peedutuisk pic.twitter.com/ch0CZETpdb
Rosja należy do Rady Europy, ze wszystkimi prawami i obowiązkami, które się z tym wiążą – stwierdził we wtorek szef MSZ Niemiec Heiko Maas. – To dobra wiadomość dla społeczeństwa obywatelskiego Rosji – dodał. Słowa Maasa wywołały furię słynnego rosyjskiego szachisty Garriego Kasparowa. „W imieniu rosyjskiego społeczeństwa obywatelskiego zmuszonego do życia za granicą – pi…cie się” – napisał w środę na swoim Twitterze Kasparow. „Udobruchanie dyktatora i nagradzanie za agresję zawsze tylko pogarsza sytuację” – dodał.
„Francja, Niemcy, stare marzenie o Europie i świecie, w którym rządzi prawo, a nie siła, się skończyło. 198 Holendrów zabitych przez Rosję na pokładzie MH17 [samolotu pasażerskiego zestrzelonego nad wschodnią Ukrainą], 8/10 delegatów z Holandii [w RE] stanęło po stronie Putina. Wstyd” – kontynuował.