Eksplozja na poligonie w Rembertowie. Jest komentarz rzecznika Żandarmerii Wojskowej

Zakończyły się czynności na miejscu incydentu na terenie poligonu w Rembertowie – przekazał PAP rzecznik komendanta głównego Żandarmerii Wojskowej ppłk Paweł Durka. Ustalanie przyczyn i przebiegu zdarzenia będzie prowadzone pod nadzorem Działu ds. Wojskowych Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ursynów.
Eksplozja na poligonie
Około godz. 18.30 w sobotę dwie dorosłe osoby - wbrew zakazowi - weszły na teren poligonu przy 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej w Rembertowie. W wyniku eksplozji ładunku wybuchowego obie zostały ranne. O zajściu poinformowała w sobotę wieczorem Żandarmeria Wojskowa na Facebooku.
- W trakcie zdarzenia na miejscu nie było wojska i nie trwało żadne szkolenie - zapewnił rzecznik komendanta głównego ŻW ppłk Paweł Durka. Podkreślił też, że interweniowały służby - medyczne, ŻW oraz patrol saperski. Obie osoby poszkodowane po udzieleniu pomocy medycznej trafiły do szpitali.
- Na chwilę obecną czynności na miejscu zdarzenia zostały zakończone. Nie jest wykluczone, że biegły w trakcie ekspertyzy będzie chciał się tam jeszcze pojawić - przekazał rzecznik. Dodał, że dokładne przyczyny i przebieg incydentu będą wyjaśniane w trakcie dochodzenia prowadzonego przez Żandarmerię Wojskową pod nadzorem Działu ds. Wojskowych Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ursynów.
- Zbieramy materiał dowodowy, będą ekspertyzy biegłego w tej sprawie, dochodzenie trwa. To dopiero początek sprawy - zaznaczył.
Rzecznik zaapelował, aby bezwzględnie respektować zakazy wejścia na tereny wojskowe. „Każde wejście na teren poligonu wiąże się z ryzykiem, nawet jeśli w większości przypadków nie kończy się tragicznie. Dla własnego bezpieczeństwa należy stosować się do oznaczeń i zakazów” – podkreślił.