"Ekspertka" Wyborczej od nieruchomości, to aktywna działaczka SLD. Wcześniej pracowała w Agorze
Gazeta Wyborcza zaatakowała premiera Mateusza Morawieckiego i jego żonę Iwonę. CIR wydało w tej sprawie oświerczenie, z którego dowiedzieliśmy się, że gazeta zostanie pozwana przez premiera i jego żonę za pomówienia. Okazało się, że ekspertką od gruntów, cytowana w tekście „GW” jest.. aktywna działaczka SLD, aktywnie komentująca wydarzenia polityczne. O tym w tekście jednak nie napisano. Z artykułu nie dowiemy się również, że „specjalistka” pracowała wcześniej w… Agorze.
Poniedziałkowa "GW" w artykule "Jak Morawiecki uwłaszczył się na gruntach kościelnych" napisała, że szef rządu wraz z żoną w 2002 roku kupili 15 ha gruntów za 700 tys. zł od Kościoła we Wrocławiu. Później rzeczoznawca ocenił, że nieruchomość już w 1999 r. warta była prawie 4 mln zł.
Oświadczenie w tej sprawie wydała również żona premiera - Iwona Morawiecka.
- W odniesieniu do zmanipulowanego artykułu "Gazety Wyborczej", podpisanego przez red. J.Harłukowicza oraz zawartymi tam kłamliwymi pomówieniami kieruję sprawę na drogę sądową - przekazała w oświadczeniu.
W tekście wyborczej o sprawę zapytano Marlenę Joks, którą przedstawiono jako "prezeskę Dolnośląskiego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomościami i Zarządców Nieruchomości", mającą uchodzić za ekspertkę od nieruchomości.
Internauci błyskawicznie "dokopali" się do informacji, że pani Joks to działaczka SLD.
BREAKING! Osobą, która wyceniła działkę Morawieckich na „nawet” 70 mln zł jest pani Marlena Joks, działaczka SLD, aktywnie zwalczająca rząd PiS. Wystarczy wejść na jej profil na TT. Ale o tej „niezależności” pani Marleny nie ma w GW. Tam jest „prezeska Dolnośląskiego...”etc.
— Jaro (@BukowyWierch) 21 maja 2019
Wiecie skąd się wzięło te 70 milionów za działkę? Wiecie? Podpowiem. Pani Marlena Joks. Pośrednik nieruchomości. Niby nic istotnego ale wystarczy przejrzeć profil na FB i już wiemy, że jesteśmy w domu... #komuna+ pic.twitter.com/sFsOmDAs04
— OperatorPługa (@OperatorpUga) 21 maja 2019
Ale to nie wszystko. Jak ustalił portal niezalezna.pl, Joks w przeszłości pracowała dla Agory. Była dziennikarką i wydawcą programów informacyjnych w Grupie Radiowej Agory, w ramach współpracy dziennikarskiej pracowała w „Gazecie Wyborczej”.
Czytaj także: