O godz. 18:00 przed siedzibą TVP na ul. Woronicza rozpocznie się manifestacja, na którą zjeżdżają się Kluby Gazety Polskiej z całej Polski - zapowiedział szef Strefy Wolnych Mediów Tomasz Sakiewicz. "Musimy przejąć rolę mediów publicznych, nie ma wyjścia" - stwierdził.
Nominaci Donalda Tuska i Bartłomieja Sienkiewicza weszli do siedziby TVP, siłowo przejmując media publiczne. Pierwszymi decyzjami, jakie podjęli, było zdjęcie z anteny TVP Info oraz usunięcie serialu "Reset" z VOD. To był niezwykle trudny dzień...
- To jeden z najgorszych wieczorów polskiej demokracji. Od stanu wojennego nie byłem tak przygnębiony, jeśli chodzi o to, co dzieje się z wolnością słowa. Wolność, którą odzyskaliśmy w 1989 roku jest niszczona przez trepów Tuska, bezwzględnych psychopatów, którzy nie stosując się do żadnych reguł konstytucji i prawa zaatakowali siłą media publiczne - powiedział Tomasz Sakiewicz.
O godz. 18:00 przyjeżdżają na manifestację Kluby Gazety Polskiej z całej Polski. Będzie też lepsze nagłośnienie. Też do 20:00, gdzie kolejne organizacje mają dołączać - powiedział Tomasz Sakiewicz. - Demonstracja odbędzie się przed siedzibą TVP na ul. Woronicza.
- Musimy przejąć rolę mediów publicznych, nie ma wyjścia. Tam rządzi pałka policyjna i oficer służb specjalnych (...) Mamy do czynienia ze zwykłymi bandytami, którzy są całkowicie poza prawem - powiedział Tomasz Sakiewicz. - Musimy mieć środki, żeby pomóc dziennikarzom przetrwać, nadawać programy, które mają misje i zostaną wyrzucone z TVP. Chcemy stworzyć okno na wolny świat i wolność odzyskamy - dodał.
"Demokrację zlikwidowano. Nie sądziłem, że wrócimy do tych czasów" - podsumował prezes Telewizji Republika.