„Dziennikarski poker”. Targalski: Polska jest za słaba, by być siłą jednoczącą Trójmorze
- Żeby była jedność, to musi być jakaś siła, która ofiarowałaby pomoc i gwarantowała bezpieczeństwo. Polska jest na to za słaba, żeby gwarantować bezpieczeństwo pozostałym partnerom regionu Trójmorza – powiedział prof. Jerzy Targalski w programie „Dziennikarski poker” na antenie TV Republika.
Z kolei „Grupa Wyszehradzka była tworem sztucznym, narzuconym regionowi przez zachód, gdy państwa V4 starały się o członkostwo w UE” - przypomniał gość TV Republika. Jego zdaniem „jest ona rozrywana poprzez to, że państwa wchodzące w jej skład mają różne, często sprzeczne interesy”. Przywołał on w tym miejscu prorosyjską politykę Słowacji i Węgier oraz proniemiecką polityką Czech, podczas gdy „Polska udaje, że prowadzi politykę niezależną” - podkreślił Targalski.
Gość programu przypomniał, że był okres, w którym Polska mogła stać się znaczącą siłą w regionie, jednakże – jak zaznaczył – za rządów PO, władze były zainteresowane spoglądaniem na to, czego pragnie Berlin. „Teraz na odegranie takiej roli jest już za późno” - podsumował Targalski.
#DziennikarskiPoker | Jerzy #Targalski: Wszystko co daje głosy wyborcze, jest korzystne. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) July 14, 2021
#DziennikarskiPoker | Jerzy #Targalski: Węgry prowadzą politykę porozumienia z Rosją i wspierają ją. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) July 14, 2021