Drony w walce ze smogiem

Na Śląsku opracowano metodę, dzięki której możliwe jest wykrycie w powietrzu czy w palenisku domowym spalane są odpady. Będzie ona nieodpłatnie udostępniana wszystkim gminom. Powstaje też ogólnopolska mapa źródeł ciepła.
Rząd stawia nie tylko na kontrolę, ale przede wszystkim na pomoc dla gospodarstw „ubogich energetycznie” – dotacje na ocieplanie domów, wymianę kotłów i specjalną taryfę na ogrzewanie prądem.
– Kopciuchy, czyli piece starszych generacji, muszą być wycofane. Teraz czas pomyśleć o wprowadzeniu norm jakościowych na same paliwa, tak by kupujący mógł być pewien, co kupuje, jaką to paliwo ma wartość energetyczną i czy spełnia normy ekologiczne. Wprowadzenie norm i świadectw jakości paliw powinno wyeliminować z rynku węgiel najniższej jakości i uchronić kupującego przed nieuczciwymi praktykami sprzedawców – powiedział wiceminister przedsiębiorczości i technologii Piotr Woźny.
Na Śląsku do kontroli dymu z kominów i sprawdzania, czym palimy w paleniskach domowych, używa się dronów. Pierwsze testy to efekt współpracy miast Gliwice i Katowice ze strażą miejską, gliwicką firmą Flytronic oraz Instytutem Chemicznej Przeróbki Węgla (IChPW) w Zabrzu, który opracował pierwszą w Polsce metodykę wykrywania nielegalnego spalania odpadów.
Czytaj więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze

Prezydent o wotum zaufania: Tusk dostał czerwoną kartkę, gdyż prowadził politykę w brutalny sposób

Morawiecki u Gójskiej: „Wara od dzieci!”. Były premier ostro o hejcie i bezradności rządu

Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
