Komisarz UE ds. wewnętrznych Ylva Johansson wystosowała pismo do polskich władz z prośbą o wyjaśnienia w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu wiz, o czym poinformowała dziś rzeczniczka Komisji Europejskiej Anitta Hipper. KE poprosiła władze w Warszawie o udzielenie odpowiedzi do 3 października. Jak mogło być inaczej, skoro Tusk i spółka tak dzielnie tkwią przy swoim rozdmuchiwaniu afery, której w zasadzie... nie ma.
"Bardzo uważnie śledzimy najnowsze doniesienia mediów na temat tych rzekomych przypadków oszustw i korupcji. Zarzuty te są bardzo niepokojące i rodzą pytania o przestrzeganie prawa UE. Dlatego też komisarz Johansson wystosowała pismo do polskich władz z prośbą o wyjaśnienia. W swoim piśmie komisarz zadała także szereg szczegółowych pytań i poprosiła również władze polskie o udzielenie odpowiedzi do 3 października. Liczymy, że polscy autorzy przekażą Komisji niezbędne informacje i zbadają te zarzuty", oznajmiła Hipper pytana o sprawę nieprawidłowości przy wydawaniu wiz.
W piątek Prokuratura Krajowa poinformowała, że śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu wiz dotyczy 268 uwzględnionych wniosków o przyspieszenie wydania. "W śledztwie Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, dotyczącym nieprawidłowości przy wydawaniu wiz, chodzi dokładnie o 268 uwzględnionych wniosków o przyspieszenie wydania wizy" - komunikat tej treści opublikowała w piątek wieczorem Prokuratura Krajowa na portalu X (d. Twitter).
Prokuratura Krajowa zaapelowała również "o niepowielanie nieprawdziwych informacji o skali tego procederu".
Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w swoim komunikacie, dotyczącym wydawania wiz cudzoziemcom, przekazało w piątek wieczorem szczegółowe dane statystyczne. Resort podał, że w ciągu ostatnich 30 miesięcy MSZ wydało cudzoziemcom ponad 1 mln 950 tys. wiz pozwalających na pobyt w krajach Shengen i ponad 1 mln 782 tys. wiz krajowych (pozwalających na przebywanie jedynie w Polsce). Obywatelom Białorusi wydano takich wiz odpowiednio ponad 586 tys. i ponad 534 tys., natomiast obywatele Ukrainy w tym czasie otrzymali ponad 990 tys. i ponad 988 tys. takich dokumentów. Pozostałych niemal 375 tys. wiz Schengen i ponad 259 tys. wiz krajowych wydano obywatelom innych krajów.
MSZ oświadczyło, iż "nie jest prawdą, że osoby aplikujące o wizę otrzymywały ją bez jakiegokolwiek sprawdzenia". "Poziom wydawanych decyzji o odmowie wydania wiz jest bardzo zróżnicowany. W skrajnych przypadkach wynosić może nawet 90 proc. wszystkich złożonych wniosków dla danego celu. Dla przykładu wśród złożonych wniosków w 2022 r. na wydanie wiz do pracy odmowę uzyskało: 90 proc. Irakijczyków, Nigeryjczyków, natomiast poziom odmów dla obywateli Tadżykistanu, Pakistanu, Algierii, Tunezji i Syrii był na poziomie ok. 80 proc. W przypadku obywateli Uzbekistanu i Bangladeszu – na poziomie pow. 50 proc." - napisało MSZ.