W najnowszym odcinku programu Geopolityczny Tygiel dr Jerzy Targalski opowiada o wstrząsających wynikach raportu poświęconego działalności Rosyjskiego Wywiadu Wosjkowego w internecie. Dr Targalski dokładnie wyjaśnia mechanizm ich działania i przekazywania ideologii rosyjskiej, zafałszowanej rzeczywistości, poprzez popularny serwis społecznościowy. Koniecznie zobacz!
Ukazał się raport poświęcony działalności GRU, czyli rosyjskiego wywiadu wojskowego w internecie. Na zlecenie komitetu wywiadu Kongresu Amerykańskiego, grupa ekspertów z Laboratorium Internetowego Stanford, przygotowała ten raport. Podstawą były strony dostarczone przez Facebooka. Te 33 strony Facebookowe zawierały materiały z 75 domen.
– GRU zakłada witrynę internetową. Problem jest oczywiście treści, więc większość treści to są artykuły splagiatowane z innych źródeł, mogą być przy tym skrócone albo najczęściej nieco podfałszowane, tak żeby odpowiadały ideologii i tezom, które GRU chce rozpowszechniać. Te artykuły nastepnie zamieszcza się na Facebooku. Jeśli chodzi o tzw. fałszywe tożsamości. Artykuły oczywiście mają autorów. My nie wiemy czy jest to jedna osoba, czy zespół, czy różne osoby. Nie wiemy kto się kryje za pseudonimem. Nastepnie kradnie się jakieś zdjęcie z internetu i tworzy się fałszywe CV. Na ogół te fałszywe tożsamości występują jako niezależni dziennikarze, freelancerzy, a charakteryzują się tym, że nikt ich nie zna i nie mają żadnych znajomych, nigdzie nie są spotykani, poza tymi witrynami GRU. Istnieją dwie podstawowe metody sprzedawania narracji. Pierwsza to jest pranie informacji. Polega to na tym, ze zamieszczamy artykuł na jakimś jednym miejscu, na naszej stronie i nastepnie przejmujemy go na serii innych stron, które prowadzimy jako GRU. Druga polega n tym, że tworzy się jak największą liczbę wariantów tej samej narracji- tłumaczył dr Targalski.
– Najpierw publikowane są materiały na stronie internetowej, potem przerzucane na Facebooka, a nastepnie na zaprzyjażnione witryny. Ulubionym miejscem są fałszywe think-tanki. Jest np. taki fałszywy think-tank, bo to nie jest think-tank, tylko grupa oficerów GRU albo ludzi przez nich zatrudnionych, nazywa się Młodzieżowa Grupa Śledcza. Tutaj publikowane materiały są następnie przerzucane na inne zaprzyjaźnione strony. Jaka jest treść tych materiałów? O ile grupa ludzi z fabryki trolli zajmuje się przede wszystkim tematyką Ukrainy i Stanów Zjednoczonych, o tyle GRU zajmowało się sprawą Syrii oraz w 2016 roku Czarnogóry, kiedy miała ona przystapić do NATO. Tematyka Ukrainy i USA w wypadku GRU była na drugim miejscu- wyjaśnił dr Targalski.
ZAPRASZAMY DO OBEJRZENIA CAŁEGO PROGRAMU: