– Jest to partia schodząca ze sceny politycznej, a wydarzenia z ostatnich dni to potwierdzają – mówi w wywiadzie dla portalu telewizjarepublika.pl dr Błażej Poboży. W ten sposób politolog z Uniwersytetu Warszawskiego skomentował sytuację w Twoim Ruchu.
Telewizjarepublika.pl: Czy Twój Ruch chyli się ku upadkowi?
Na pewno. Biorąc pod uwagę jeden z ostatnich sondaży, w którym Twój Ruch uzyskał 1 proc. poparcia, widać, że jest to partia schodząca ze sceny politycznej. Wydarzenia z ostatnich dni to potwierdzają. W tej formule nie wierzę w możliwość przetrwania Twojego Ruchu. Jednak to nie oznacza, że środowiska, z jednej strony skupione wokół Janusza Palikota, a z drugiej wokół lidera grupy rozłamowej, czyli Artura Dębskiego, znikają. Na pewno będą próbowały dla siebie znaleźć jakieś miejsce.
Dla Palikota jest to szansa na powrót, chciałoby się powiedzieć, do korzeni, aczkolwiek ciężko definiować już te korzenie. W każdym razie jest do dla niego szansa na zainicjowanie jakiejś nowej lewicy. Szanse nieduże, żeby nie powiedzieć, że prawie żadne, chociaż jest wokół niego kilka osób, na które warto zwrócić uwagę. Natomiast to środowisko skupione wokół Artura Dębskiego również będzie próbowało wracać do korzeni, ale akcentując te kwestie bardziej liberalne gospodarczo. Temu projektowi również nie wróżę sukcesu.
Sprawdzają się więc słowa Leszka Millera o tym, że Twój Ruch jest partią sezonową?
Tak, w zasadzie od zwycięskich dla Twojego Ruchu wyborów, wtenczas dla Ruchu Palikota, tak lider, jak i sama partia popełniły tak niezliczoną wręcz liczbę błędów, i indywidualnych, i programowych, i politycznych, że z każdym takim błędem widmo klęski się zbliżało. Dziś widać, że jest to partia sezonowa, aczkolwiek stało się tak na życzenie kierownictwa tej formacji. Wyjściowo projekt ugrupowania Palikota był dość interesującym konceptem politycznym, sytuującym się na lewicowo-liberalnych pozycjach. Jednak liczba popełnionych błędów pozwalała przewidzieć ten scenariusz, który dziś się realizuje.
Jest szansa, że SLD zagospodaruje część posłów Twojego Ruchu?
Jeśli chodzi o personalia i o tych osieroconych polityków, którzy będą szukać bezpiecznej przystani, to oczywiście tak. To SLD może być naturalnym kierunkiem przepływu tych, którzy nie zmieszczą się w liberalnej formule, którą będzie budował Dębski.
Gdyby pytanie brzmiało: czy SLD jest w stanie zagospodarować ten elektorat, to tu odpowiem, że nie. Gdyby tak było już teraz byłoby to widoczne w poparciu dla SLD. Tymczasem SLD od wyborów stoi w miejscu, wahania sondażowe to 1-2 punkty procentowe i tego nie należy traktować za widoczne zmiany. Natomiast wygląda na to, że wyborców Twojego Ruchu po prostu nie ma. Albo wracają oni do Platformy Obywatelskiej, albo też wracają do grona wyborców niegłosujących. Jest jeszcze jeden kierunek, gdzie widzę ten przepływ, mianowicie do partii Korwin-Mikkego. Wbrew pozorom duża część wyborców antysystemowych, którzy głosowali w ostatnich wyborach parlamentarnych na Palikota, to wyborcy Korwin-Mikkego. Wtenczas gdy Korwin-Mikke nie wszędzie się zarejestrował, szukali oni kogoś innego, kto byłby emanacją protestu.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne
Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi
Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa
Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …