W najbliższych dwóch tygodniach 90 tysięcy rolników otrzyma wparcie za ubiegłoroczną suszę – poinformował minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski. Przeznaczono na to dodatkowe 280 milionów złotych. Do wypłacenia pozostaje jeszcze miliard złotych. Większe gospodarstwa otrzymają część pieniędzy, na resztę środków będą musiały poczekać z powodu epidemii koronawirusa.
Szef resortu rolnictwa przypomniał, że na wypłatę kolejnej transzy pomocy suszowej zgodził się rząd, który w drodze uchwały przesunął kolejne 280 milinów złotych na ten cel. Minister powiedział, że pieniądze trafią przede wszystkim do rolników, którzy posiadają mniejsze gospodarstwa. Jak wyjaśniał, te środki są im „może bardziej potrzebne niż potężnym gospodarstwom”.
– Oczywiście tamte mają również koszty i swoje potrzeby, ale to co było w budżecie zarezerwowane na potrzeby wsparcia suszowego, chwilowo, przez jakiś czas musi być przesunięte na walkę z koronawirusem – uzasadniał w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową szef resortu rolnictwa.
Minister Ardanowski poinformował, że straty suszowe za ubiegły rok zgłosiło w sumie 340 tysięcy rolników. Dodał, że na wsparcie czeka jeszcze 120 tysięcy z nich. Jak mówił, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji zapewniła, że w dwóch najbliższych tygodniach pełne należności trafią do 90 tysięcy rolników, a pozostali otrzymają część środków i na kolejne będą musieli poczekać.
Minister rolnictwa zaznaczył jednocześnie, ta pomoc suszowa nie przepada, ale będzie wypłacana w późniejszym terminie. Resort przypomina, że Polska, jako jedyny kraj w Europie stosuje bezpośrednią pomoc suszową.