Polskie służby udaremniły próbę przemytu do Polski działka przeciwlotniczego. Na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dorohusku funkcjonariusze zatrzymali dwie Ukrainki, które próbowały wwieźć do Polski kluczowe elementy okrętowej armaty przeciwlotniczej, które było ukryte w instalacji hydraulicznej.
Działko AK-630 produkcji radzieckiej jest sprawne i można z niego strzelać. Kobiety, wraz z dwoma kolejnymi obywatelami Ukrainy, zostały zatrzymane. Sprawą zajmuje się ABW. To kto był adresatem i do czego miała być użyta nietypowa przesyłka pozostaje zagadką...
- Zabezpieczone morskie działo przeciwlotnicze, cztery osoby zatrzymane, zarekwirowane 1300 paczek papierosów bez akcyzy – to rezultat akcji lubelskiej delegatury ABW oraz innych służb. Wspólne działania rozpoczęto po próbie nielegalnego wwiezienia do Polski broni. Po ujawnieniu na granicy próby wwiezienia broni do akcji wkroczyła ABW, która zabezpieczyła działo. Agencja wraz z Policją i Służbą Celną przeprowadziła także przeszukania w miejscu, do którego miało ono zostać przewiezione. Przeszukano również kolejny lokal. W wyniku tych czynności zabezpieczono 1300 paczek papierosów bez akcyzy oraz zatrzymano kolejne dwie osoby - informuje Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb