Przejdź do treści
W Republice Gościem Ewy Bugały w programie "Wszystko Jasne" w Republice, będzie dziś o godz. 17:30 Joachim Brudziński, europoseł PiS
15:20 „Politico”: Niemcy planują zakupy zbrojeniowe o wartości 377 mld euro
15:05 Chiny: osiągnęliśmy ramowy konsensus z USA w kluczowych kwestiach handlowych
14:51 Czechy: Prezydent Petr Pavel powierzył w poniedziałek misję utworzenia rządu Andrejowi Babiszowi, liderowi ruchu ANO, który wygrał wybory do Izby Poselskiej
14:10 Pilne: Siostra bliźniaczka żony ministra energii Miłosza Motyki z PSL jest zatrudniona w spółce skarbu państwa PCO S.A. Wpływ na tzw. zbrojeniówkę ma lider ludowców, wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz
Ważne Powstał 545. Klub "Gazety Polskiej". Jest to pierwszy Klub "GP" w Ameryce Południowej (Brazylia)
Wydarzenie 27 października odbędzie się spotkanie z posłem Przemysławem Czarnkiem oraz posłami Ziemi Lubelskiej - Ryki, godz. 17:00, Kino Renesans
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Rawa Mazowiecka II zaprasza na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem - 27.10 (poniedziałek), godz. 17.00 - aula klasztoru ojców pasjonistów, ul. Ks. I. Skorupki 3, Rawa Mazowiecka
Wydarzenie Ryszard Majdzik zaprasza Patriotów-Wolnych Polaków na protest, który odbędzie się 28 października, przed Sądem Okręgowym w Krakowie, ul. Przy Rondzie 7, o godz. 10.00 (przed rozprawą o godz. 11:10)
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z Robertem Bąkiewiczem - 28.10 (wtorek), godz. 18.00, Hotel i Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58 Aleksandrów Łódzki
Wydarzenie Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub "Gazety Polskiej" Gdynia zaprasza na spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem. 29 października (środa) godz. 17:30. Cech Rzemiosła, ul. 10 lutego 33, Gdynia
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Środa Śl. zaprasza na protest "Wolnych Polaków", 29 października, g. 15, Rynek Dolny., Po proteście odbędzie się koncert Pawła Piekarczyka w Restaurant Bar Quattro, ul. Świdnicka 10
Wydarzenie Zapraszamy na spotkanie otwarte z europosłem Patrykiem Jakim w Gliwicach - czwartek, 30 października, godz. 18:00, Hotel Malinowski, ul. Portowa 4
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Warszawie zaprasza na spotkanie autorskie z red. Bronisławem Wildsteinem oraz prezentację książki pt. "Opowieści Idioty Czy Ład Natury", 30 października, g. 18, ul. Marszałkowska 7, wejście od ul. E. Zoli, Warszawa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Radomiu zaprasza na spotkanie otwarte z Robertem Bąkiewiczem. 4 listopada godz. 18.00, Cech Rzemiosł Różnych, ul. Jana Kilińskiego 15-17 Radom
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Puławy zaprasza na spotkanie otwarte z Adamem Borowskim. 5 listopada, g. 17:00, Puławy, Hotel Olimpic, ul. Hauke-Bosaka (przy stadionie)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Głogowie zaprasza na spotkanie autorskie z prof. Janem Majchrowskim. 7 listopada, godz. 17:00 sala przy Kościele św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Gdyni zaprasza na spotkanie z Jackiem Wroną, działaczem Ruchu Obrony Granic. 16 listopada, g. 17:30. Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, ul. 10 Lutego 33
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Prezes NBP prof. Adam Glapiński: zasoby złota stanowią 25 proc. wszystkich rezerw NBP, przekraczają 520 ton i są warte ok. 240 mld zł. Polacy mają coraz więcej złota dzięki przemyślanej strategii realizowanej przez niezależny bank centralny.

Dlaczego opozycji nie udał się pucz? Dlatego, że stała za nim karna armia półdebili!

Źródło: YouTube

Wojciech Diduszko pada na warszawski bruk. W tle idzie manifestant z biało–czerwonym sztandarem. Do Diduszki podbiega dziewczyna i niczym bohaterska sanitariuszka z powstania warszawskiego bada, czy jeszcze bije serce ofiary siepacza wykonującego rozkaz Jarosława Kaczyńskiego. A potem rusza lawina, która obali rządy PiS. Tak miało być, ale nie wyszło. Joanna Szczepkowska twierdziła, iż 4 czerwca 1989 r. skończył się w Polsce komunizm. Analogicznie 16 grudnia 2016 r. padł mit wszechwładzy warszawskich agencji od PR-u. Nic już nie będzie tak, jak było - pisze w najnowszym numerze miesięcznika "Nowe Państwo" Piotr Lisiewicz.

Nie wiemy, kto był autorem scenariusza puczu, który przeprowadzony miał być w Polsce na przełomie 2016 i 2017 r. Możemy tylko analizować fakty i wysuwać hipotezy.

Bezpieka podstarzała
Moja jest taka, że trzęsąca III RP od 28 lat bezpieka starzeje się, a wraz nią zestarzeli się ci, którzy za kulisami pociągają za sznurki. W sumie jest to zjawisko nienowe, a nawet dość typowe: starzy nie rozumieją dzisiejszych mediów, zmian mentalnościowych zachodzących w młodszych rocznikach, pojawiania się licznych nowych elementów w dotychczasowym układzie sił. Jednocześnie starzy nie chcą oddać choćby części władzy młodszym, którzy lepiej rozumieją to co nowe.
To sytuacja znana z amerykańskich seriali, gdzie siwiejący boss potężnego koncernu walczy z młodymi wilkami. Ów szef przegrywa z reguły wtedy, gdy nie potrafi wychować lojalnych wobec siebie i do tego zdolnych i kompetentnych młodszych współpracowników. Po sobie zostawia tylko pustkę.
Gdyby przyjąć, że mafijny ubekistan to kierownictwo całkiem sporego koncernu zarządzającego postkomunistyczną prowincją na Wisłą, to taki kryzys wydaje się wielce prawdopodobny. Bo to nie amerykański koncern z tradycją sięgającą
XIX wieku, a zarząd mafii w bantustanie.
Jeśli intuicja mnie nie myli, to w przypadku puczu rozpoczętego w grudniu 2016 r. starzy bos-
sowie ubekistanu okazali się zbyt stetryczali i nerwowi, a ich młodzi współpracownicy za słabi albo/oraz za głupi, by właściwie ocenić stan sił własnych i wroga.
Wersja, zgodnie z którą pewną rolę odegrał tu czynnik nerwowości, wydaje się prawdopodobna o tyle, że bossowie mieli czym się zdenerwować. Wizja 70-letniego pułkownika WSW lub SB, który po obniżeniu bezpieczniackich emerytur trzaska pięścią w stół i krzyczy: „skasować ich teraz albo nigdy!”, nie wydaje się niemożliwa.

Nerwowość Moskwy
Ten element nerwowości mógł się wkraść także w działanie moskiewskich patronów ubekistanu. Manifestacje KOD miały zniszczyć wizerunek Polski na Zachodzie tak mocno, by zablokować szczyt NATO w Warszawie i przybycie do Polski amerykańskich wojsk. Tymczasem sytuacja w Europie mocno się skomplikowała i nikt nie miał czasu zająć się Polską. A i na polskiej wewnętrznej scenie KOD okazał się niespodziewanie słaby, przede wszystkim zaś pozbawiony młodych sił witalnych.
Twierdzę, że wbrew krzywdzącemu stereotypowi działalność rosyjskiej agentury wpływu jest bardzo racjonalna i obliczona na lata, a nawet dziesięciolecia. Nie kieruje nią żaden pijany Wania, a machina precyzyjna niczym szwajcarski zegarek.
Ale jeśli kiedyś ktoś po moskiewskiej stronie mógł mieć skłonność do uderzenia pięścią w stół, to właśnie teraz. Do tego owi moskiewscy patroni przyzwyczaili się po 10 kwietnia 2010 r., że są tu bardzo silni i wchodzą wszędzie jak w masło. Dlatego nawet jeśli jakiś ważny pułkownik GRU od Priwislanskiego Kraju nie uderzył pięścią, to mógł dać się przekonać, że jego polski podwykonawca działając impulsywnie, ma rację.



Wojsko i policja, czyli stare przyzwyczajenia
W czasie puczu można było odnieść wrażenie, że tamta strona poszukuje źródeł własnej siły tam, gdzie była kiedyś, a dziś został z niej tylko żałosny kikut. Jakby nie zauważyła, że wojsko to już raczej awansowani przez ministra Macierewicza 30-, 40-latkowie, a nie trepy z LWP. Że w młodsze roczniki w policji to raczej funkcjonariusze filmujący pracowników TVN grzebiących w śmieciach pod ich komisariatem w czasie Światowych Dni Młodzieży, niż stara bezpieka i MO.
Był w czasie tych wydarzeń moment niepewności po naszej stronie. Patrząc na wydarzenia w Sejmie i pod nim, widzieliśmy, że oni nie mają amunicji. Ale z drugiej strony błąkała się nam po głowie myśl: skoro idą tak na bezczelnego, to może mają jakąś amunicję, o której nie wiemy?
Czy jesteśmy pewni wierności Jarosława Gowina i wszystkich jego posłów? Jak zachowają się Paweł Kukiz i jego współpracownicy? A przecież możliwe, że oni mają wtyki także w PiS i Solidarnej Polsce, które teraz mogą uruchomić? Przecież wielu z nas może wskazać posłów, którzy w razie słabnięcia PiS są „do kupienia” przez drugą stronę.

Najsłabszy punkt operacji
Gdy Jarosław Kaczyński zamiast określenia „ciamajdan” użył w pewnym momencie słowa „pucz”, media braci Karnowskich zaczęły gorliwie przytakiwać: właśnie, właśnie, to pucz, a nie ciamajdan. Kto mówi o ciamajdanie, ten demobilizuje naszą stronę.
Karnowscy popełnili błąd. Oczywiście jest prawdą, że przygotowywany był pucz. Natomiast nie udał się on przede wszystkim dlatego, że daliśmy radę pewien jego komponent, czyli awantury w Sejmie, wyśmiać i sprowadzić do rangi ciamajdanu. Gdybyśmy zamiast tego od początku mówili o puczu, zwiększylibyśmy ryzyko własnej przegranej.
Tamta strona była zbyt słaba, żeby obalić rząd tylko przy pomocy własnej agentury. Ale gdyby udało jej się pozyskać różnych koniunkturalistów i parę neutralnych dotąd – na przykład ze strachu – lobby, to kto wie…
Kluczowym elementem puczu miało być więc uruchomienie lawiny. Wydarzenia w Sejmie i pod nim miały spowodować spadek notowań PiS. Służyć miały temu zarówno informacje o chaosie w parlamencie, który nie jest w stanie przyjąć budżetu, a oszalały Jarosław Kaczyński rzuca o podłogę telefonami posłanek (żałosny teatrzyk Agnieszki Pomaskiej), jak i poza nim, gdzie zginął zakatowany na jego polecenie Diduszko. Histeria w mediach, zanik sygnału TVP oraz naciski UE miały przyczynić się do tego, by lawina ruszyła.
Można przypuszczać, że gdyby notowania PiS choć odrobinę drgnęły, natychmiast pojawiłyby się sondaże mające dowieść, że spadek zaufania do rządu jest dramatyczny, a parlamentariusze ubekistanu uderzyliby natychmiast do wszelkich posłów-koniunkturalistów, obiecując im złote góry w zamian za przejście na drugą stronę frontu. PiS tonie, ale wy nie musicie zatonąć, możecie znaleźć się w obozie zwycięzców!
Ciamajdan był tylko elementem puczu, ale fakt, że nie potrafił on uruchomić wspomnianej lawiny, zdecydował o porażce całej operacji. Po pierwsze, zakulisowi władcy ubekistanu popełnili katastrofalne błędy co do oceny układu sił. Po drugie zaś, wykonawcy planu okazali się głupsi, niż owym władcom śniło się w najgorszych koszmarach. O ile sprawny Grzegorz Schetyna starał się robić, co się da, by ograniczyć własne straty, o tyle pokolenie 30-, 40-letnich posłów pokazało, że jeśli przez dziesięciolecia dobiera się kadry wyłącznie według rodzinnej przynależności do sitwy oraz gotowości do posłuszeństwa, to kończy się to wyhodowaniem karnej armii półdebili.

 

CAŁOŚĆ CZYTAJ w najnowszym numerze "Nowe Państwo"

Usunięto obraz.

Nowe Państwo

Wiadomości

Zablokować CPK i oddać ziemię? Horała punktuje rząd Tuska za bezczynność w sprawie kluczowej działki dla inwestycji

Dwaj posłowie PiS zawieszeni w prawach członka partii. W tle sprzedaż gruntów pod CPK

Menu jak z luksusowej restauracji: co jedli goście na ślubie Cichopek i Kurzajewskiego

Cash przedłużył kontrakt z Aston Villą! Polak zostaje w klubie do 2029 roku

Włoski sąd uległ niemieckim naciskom. Chce przekazać Berlinowi Ukraińca podejrzanego o atak na NS

Dołącz do subskrybentów kanału Telewizji Republika na youtube!

Ozdoba: Tusk ma niesamowicie rozwiniętą umiejętność kłamania

NASZ NEWS. Szwagierka ministra energii w spółce z grupy PGZ. W przeszłości śpiewała na tle flagi UPA

Niesamowita forma Francuza! Kolega Sochana błyszczy w NBA

Prezydent Karol Nawrocki w Poznaniu: jesteśmy pracowici, przedsiębiorczy i innowacyjni

Krystyna Janda wyróżniona przez TVP Kultura. "Niezwykły moralny azymut”

Sakiewicz: wyobraźcie sobie sprawę Grodzkiego, tą dzisiaj, gdyby nie było Republiki

„Wesele roku”! Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski powiedzieli sobie „tak” w romantycznej scenerii Lubelszczyzny!

PiS proponuje nowy program - Tusk nową nazwę!

Mariusz Kamiński: Kolejny raz rząd gra niejawnymi materiałami

Najnowsze

Zablokować CPK i oddać ziemię? Horała punktuje rząd Tuska za bezczynność w sprawie kluczowej działki dla inwestycji

Włoski sąd uległ niemieckim naciskom. Chce przekazać Berlinowi Ukraińca podejrzanego o atak na NS

Dołącz do subskrybentów kanału Telewizji Republika na youtube!

Ozdoba: Tusk ma niesamowicie rozwiniętą umiejętność kłamania

NASZ NEWS. Szwagierka ministra energii w spółce z grupy PGZ. W przeszłości śpiewała na tle flagi UPA

Dwaj posłowie PiS zawieszeni w prawach członka partii. W tle sprzedaż gruntów pod CPK

Menu jak z luksusowej restauracji: co jedli goście na ślubie Cichopek i Kurzajewskiego

Cash przedłużył kontrakt z Aston Villą! Polak zostaje w klubie do 2029 roku