We wczorajszym programie TVN24 nowy prezydent stolicy Rafał Trzaskowski postanowił wyrazić peany pochwalne nad nieprzeciętnym intelektem Lecha Wałęsy. – Ma taki intelekt najwyższych lotów – przekonywał polityk. Dawid Wildstein przedstawił kilka powodów rzucania tak niewiarygodnych tez.
W studiu stacji TVN24 nowy prezydent został poproszony o komentarz ws. wczorajszego procesu z udziałem Jarosława Kaczyńskiego i Lecha Wałęsy w Sądzie Okręgowym w Gdańsku. Ten nie przebierał w słowach, dziarsko przekonując o wyższości byłego prezydenta.
– Dziwię się Jarosławowi Kaczyńskiemu, że próbuje z Lechem Wałęsą brać się na pojedynek, zwłaszcza na słowa. Wiadomo od samego początku, kto ten pojedynek przegra. Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów – mówił Trzaskowski.
„Trzaskowski zachwycający się intelektem Wałęsy to ciekawy przypadek. Jest kilka możliwości. Albo ostentacyjnie rżnie głupa i świadomie kłamie. Albo już tak plecie bez sensu, że sam nie wie co gada. Albo jest naprawdę tak tępy, że Wałęsa jest dla niego mędrcem. Nie wiem co gorsze” – napisał na Twitterze publicysta Dawid Wildstein.
Trzaskowski zachwycający się intelektem Wałęsy to ciekawy przypadek. Jest kilka możliwości.
— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) 23 listopada 2018
Albo ostentacyjnie rżnie głupa i świadomie kłamie.
Albo już tak plecie bez sensu, że sam nie wie co gada.
Albo jest naprawdę tak tępy, że Wałęsa jest dla niego mędrcem.
Nie wiem co gorsze