Był skrajny hejt, a dziś? Disco polo jest już całkiem spoko. Bo idą wybory
Czy muzyka disco polo oraz jej przedstawiciele przestali być niestrawni dla Koalicji Obywatelskiej i jej lewicowych przybudówek? Taki wniosek nasuwa się po występie Rafała Trzaskowskiego z Zenkiem Martyniukiem. Na platformie X napisał o tym prezydent Chełma Jakub Banaszek.
Sukces sylwestra Telewizji Republika, który odbywał się w Chełmie sprawił, że miasto zaczęło być blokowane przez rządzących. Środki, które miały trafiać na różne projekty, nagle nie zostały zakwalifikowane i przepadają. Ale ataki na miasto to jedno, a kampania wyborcza, to jak widać co innego. Tutaj disco polo już nie przeszkadza.
Prezydent Banaszek odniósł się na temat tej niesamowitej zmiany dostrzeżonej u Rafała Trzaskowskiego na platformie X.
"Życie to są tylko chwile i jeszcze chwilę temu hejtowano Chełm, mnie za sylwestra z muzyką disco polo. Festiwal kiczu, przaśność i tandety. Tak legendowali to „Silni Razem” i mainstream. A dziś? Disco polo jest całkiem spoko, hejtu nie ma, to część naszej kultury i generalnie muzycy disco polo to sympatyczni, fajni ludzie. Jak to tego doszło, nie wiem? Słabe sondaże dały o sobie znać."
Tym wpisem prezydent Chełma trafił w samo sedno. Przez lata muzyka disco polo i jej przedstawiciele byli niemiłosiernie wyśmiewani przez mainstream i polityków tak zwanej lewicy oraz centrolewicy. Zewsząd przebijał się krzyk i skowyt, jak to ta rzekomo fatalna muzyka rodem ze wschodniej obory, przebija się na salony.
Nowocześni mainstreamowi politycy i ich medialne wsparcie utyskiwało na Zenka Martyniuka oraz innych przedstawicieli tego gatunku. Nawoływano też do bojkotu koncertów i odmawiano traktowania ich, jak normalnych artystów.
Teraz, gdy kandydat Koalicji Obywatelskiej traci masowo poparcie i jest na prostej drodze do przegrania wyborów muzyka disco polo i jej jeden z główych przedstawicieli Zenek Martyniuk nie jest już passe.
Rafał Trzaskowski nagrał nawet filmik z Martyniukiem. Zapewne Trzaskowskiego kosztowało wiele, aby usiąść przy jednym stole z muzykiem wykonującycm piosenki disco polo. Cóż się jednak nie robi dla polityki i wyborczego triumfu...
Ciekawe jednak, jak na tę prostacką propagandę wyborczą zareagują wyborcy Trzaskowskiego, którzy dotąd traktowali przedstawicieli tego stylu muzycznego, jako coś najgorszego, co nie mieściło się w ich kanonach kultury.
Pytanie też brzmi z kim jeszcze będzie się fotografował i nagrywał filmy Trzaskowski, aby próbować ukryć przed Polakami swój lewacki światopogląd?
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X