Przejdź do treści

Decyzja TSUE ws. kopalni Turów. Wiceszef MSZ: Bezprecedensowa i niewykonalna

Źródło: Fot. PAP/Grzegorz Hawałej

Wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk określił decyzję TSUE ws. natychmiastowego wstrzymania wydobycia węgla w kopalni Turów jako bezprecedensową i niewykonalną.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) przychylił się do wniosku Czech i w piątek nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia. Kopalnia i elektrownia Turów należą do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, będącej częścią PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Pod koniec lutego Czechy wniosły skargę przeciwko Polsce ws. rozbudowy kopalni węgla brunatnego Turów do TSUE wraz z wnioskiem o zastosowanie tzw. środków tymczasowych, czyli o nakaz wstrzymania wydobycia.

Według TSUE, wydobycie węgla brunatnego w kopalni Turów do czasu ogłoszenia ostatecznego wyroku może mieć negatywny wpływ na poziom lustra wód podziemnych na terytorium czeskim.

- Będziemy wypracowywać podejście do tej wyjątkowo niestandardowej sytuacji - zaznaczył Szymon Szynkowski vel Sęk.

- Sytuacja, w której jednoosobowo stosuje się środek tymczasowy, który jest w praktyce niewykonalny, jest sytuacją bezprecedensową. I w tym sensie też trudno było mówić o tym, że można tu zastosować już jakieś wcześniej opracowane środki, skoro sytuacja jest bezprecedensowa - powiedział.

- Piątkowe postanowienie Trybunału musi prowadzić do refleksji, w jaki sposób TSUE podejmuje tego rodzaju decyzje w trybie jednoosobowym - powiedział Szymon Szynkowski vel Sęk.

Dodał, że Trybunał musi wziąć pod uwagę, że około 50 wyroków TSUE nie jest obecnie wykonywanych przez różne kraje.

 - Trybunał musi dojrzeć do takiej refleksji i zastanowić się, dlaczego jest tak, że dzisiaj coraz więcej krajów ma wątpliwości do wyroków TSUE, włącznie z Trybunałem Konstytucyjnym Niemiec - powiedział.

Sytuacja energetyczna w kraju

Wiceszef MSZ określił piątkowe postanowienie TSUE jako „niesłychanie kontrowersyjne” w wielu wymiarach. Podkreślił, że decyzja została podjęta bez uwzględnienia sytuacji energetycznej kraju, została podjęta jednoosobowo, może mieć wielomiliardowe konsekwencje i zachwiać bezpieczeństwem energetycznym Polski.

Dodał, że decyzja TSUE dotyczy państwa, a ma ją wykonać firma notowana na giełdzie, której, jak zaznaczył zgodnie z prawem europejskim państwo nie może nic nakazywać czy zakazywać.

-To budzi też bardzo istotne wątpliwości pod kątem zgodności decyzji o tym środku tymczasowym z prawem europejskim - podkreślił.

Zapewnił, że sprawa Turowa była jednym z tematów rozmów ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua zarówno z obecnym, jak i poprzednim szefem dyplomacji Czech.

- W tej sprawie wykonaliśmy szereg działań na poziomie dyplomatycznym, ale wiem, że w tej sprawie też bardzo konkretną ofertę złożyło Ministerstwo Klimatu oraz spółka PGE jak chodzi o pewne wyjaśnienie wątpliwości, które pojawiają się ze strony czeskiej, dotyczące obniżenia wód gruntowych - powiedział.

Próba porozumienia

Pytany o to, dlaczego nie udało się dojść do porozumienia ze stroną czeską w kontaktach bilateralnych, Szynkowski vel Sęk zwrócił uwagę, na kontekst jesiennych wyborów parlamentarnych w Czechach.

- Trwa rozbudowana dyskusja, jak to w każdej kampanii wyborczej, polityczna, gdzie tematy wrażliwe społecznie niewątpliwie dla wielu polityków mogą służyć do tego, żeby być także wykorzystywane w kampanii i walce wyborczej. Niestety, mam takie głębokie przekonanie, że to jest jeden z głównych powodów takiej a nie innej decyzji w tej sprawie - ocenił.

Wiceszef MSZ zapewnił, że w sprawie Turowa strona polska zaproponowała Czechom szereg działań kompensacyjnych, w tym budowę specjalnego wału, który ma ograniczyć skutki działania kopalni na środowisko.

- Po drugie, strona polska zaproponowała różnego rodzaju elementy dużych nakładów finansowych najpierw na badania, a później możliwe przeciwdziałanie potencjalnego obniżenia wód gruntowych - dodał.

Ocenił, że postulaty strony czeskiej były niemożliwe do spełnienia.

- Bez twardych dowodów dzisiaj, że to obniżenie wód gruntowych ma związek z pracą kopalni odkrywkowej, druga strona oczekiwała, że na przyszłość zadeklarujemy się, że jakiekolwiek obniżenie wód gruntowych będzie wiązało się z wielonakładowymi inwestycjami ze strony polskiej. To było oczekiwanie, które rzeczywiście mogłoby kosztować polskiego podatnika nie kilkaset, ale być może kilka miliardów złotych - powiedział polityk.

Wiceszef MSZ zaprzeczył, by fakt, iż od roku stanowisko ambasadora RP w Czechach jest nieobsadzone, miał wpływ na prowadzone rozmowy. Dodał, że jest w stałym kontakcie z polskim chargé d'affaires w Czechach Antonim Wręgą, który doskonale sobie od wielu miesięcy radzi, także w tym temacie.

- To jest raczej norma, że w wielu krajach funkcjonuje chargé d'affaires tam, gdzie jest rotacja ambasadorów i czekamy na ambasadora. Rok 2020 był szczególny. Ta rotacja została w wielu krajach albo spowolniona, albo wstrzymana. W tej chwili kandydat na ambasadora jest w fazie wystąpienia o agrément do strony czeskiej, a więc jest już kandydat - zaznaczył dodając, że nie zdradzi kto jest tym kandydatem.

pap

Wiadomości

Zdradziła narzeczonego - musiała oddać luksusowy apartament

Republika znów najlepsza! TVN24 został daleko w tyle [DANE]

Pożar mieszkania. W szpitalu cztery osoby, w tym dzieci!

27. posiedzenie Sejmu. Oglądaj transmisję NA ŻYWO [LIVE]

Pożary w Kalifornii nie ustają. Ofiar przybywa. WIDEO

Ceny ropy w USA zniżkują. Wiemy więcej!

Karol Nawrocki dla „Gazety Polskiej”: Polska armia musi liczyć 300 tys. żołnierzy

Prognoza pogody na środę. Ciepło nie będzie!

Przez całe lata kradł wszystko, co mógł. Przez co wpadł?

Michał Kamiński już wie, kto wygra wybory prezydenckie w Polsce

Trump deportuje Klicha, Owsiak na prezydenta! | Jacek Sobala | Mówi się

Straż Przybrzeżna zwiększa obecność w Zatoce Amerykańskiej

Tomasz Sakiewicz do Donalda Tuska: Ręce precz od Republiki

Michał Szczerba - twórca Softoku. Podał nawet definicję

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Najnowsze

Zdradziła narzeczonego - musiała oddać luksusowy apartament

Pożary w Kalifornii nie ustają. Ofiar przybywa. WIDEO

Ceny ropy w USA zniżkują. Wiemy więcej!

Karol Nawrocki dla „Gazety Polskiej”: Polska armia musi liczyć 300 tys. żołnierzy

Prognoza pogody na środę. Ciepło nie będzie!

Republika znów najlepsza! TVN24 został daleko w tyle [DANE]

Pożar mieszkania. W szpitalu cztery osoby, w tym dzieci!

27. posiedzenie Sejmu. Oglądaj transmisję NA ŻYWO [LIVE]