Daniel Obajtek: Zielony Ład to największy przekręt w historii Europy
Były prezes PKN Orlen i obecny europoseł PiS Daniel Obajtek znalazł się w centrum zainteresowania opinii publicznej po tym, jak prokuratura postawiła mu zarzuty dotyczące rzekomego przekroczenia uprawnień w spółce. W sieci błyskawicznie pojawiła się fala wsparcia pod hasłem "Murem za Obajtkiem", a politycy i różne środowiska obywatelskie jasno stanęli po jego stronie. W rozmowie z Adrianem Klarenbachem w Republice Obajtek odniósł się do zarzutów, ostro skrytykował Zielony Ład i ujawnił kulisy działania unijnych oraz krajowych mechanizmów gospodarczych.
Atak władzy i merytoryczne dane
Na początku rozmowy Daniel Obajtek odniósł się do kwestii rosnących kosztów energii i błędnej narracji, jaką jego zdaniem prezentują media i politycy obecnej władzy:
— Ludziom tłumaczy się wszystko odwrotnie. Tak naprawdę płacą coraz więcej za cały mechanizm wsparcia energetyki, przesyłu i pozostałych kosztów. Jeśli inwestuje się w energetykę zieloną, trzeba inwestować też w energetykę bilansującą, która utrzymuje równowagę w sieci. Konsument płaci więc dwa razy — wyjaśnił były prezes PKN Orlen.
Podkreślił, że w jego ocenie cała transformacja energetyczna została zorganizowana w sposób obciążający obywateli, a nie koncerny:
— Zamiast obciążyć inwestorów, wszystko zrzuca się na portfel klienta. Na końcu to on płaci za zieloną energetykę, za bilansującą i za przebudowę sieci. To jedno wielkie kłamstwo uprawiane w imię ideologii — ocenił.
Obajtek stanowczo skrytykował unijny Zielony Ład, nazywając go największym oszustwem w historii Europy. Jego zdaniem polityka klimatyczna Unii doprowadza do upadku europejskiego przemysłu:
— Nie należę do fanatyków, ale mówię jasno: to największy przekręt w historii Europy. Proszę spojrzeć, jak dziś ma się przemysł w Polsce i w Europie. Energia elektryczna jest cztery razy droższa niż w Turcji czy Chinach, trzy razy droższa niż w USA. Jak ma się rozwijać przemysł? — pytał Obajtek.
Dodał, że skutki widać w każdej branży, a wiele sektorów gospodarki nie jest w stanie przetrwać przy obecnych kosztach energii:
— Branża spożywcza działa dziś na minimalnych marżach, przemysł ciężki leży, a przemysł samochodowy został już pogrzebany — stwierdził europoseł PiS.
Były prezes Orlenu ujawnił, że złożył w Parlamencie Europejskim propozycję reformy systemu ETS, który jego zdaniem stał się narzędziem manipulacji finansowej:
— Wniosłem do Parlamentu Europejskiego propozycję reformy ETS. Dziś to narzędzie czystej spekulacji. Instytucje finansowe nie powinny brać w nim udziału. Fundusze z Chin skupują prawa do emisji i manipulują cenami, wpływając na całą gospodarkę europejską — mówił.
Obajtek dodał, że obecna polityka klimatyczna Unii nie przynosi realnych efektów:
— Od 1990 roku Unia zmniejszyła emisje o 24 proc., a Chiny zwiększyły o 290 proc. To dowód, że kierunek jest zły. Trzeba walczyć ze skutkami zmian środowiska, a nie finansować ideologię — stwierdził.
W dalszej części rozmowy europoseł odniósł się do działań rządu Donalda Tuska w kontekście unijnej polityki migracyjnej. Jego zdaniem Polska po raz kolejny padła ofiarą brukselskich gier.
— Polska została kolejny raz ograna. Mówi się o odroczeniu paktu migracyjnego, ale państwa i tak muszą składać wnioski do Komisji. To instrument nacisku na kraje takie jak Polska. Będą nim machać przy każdej okazji — ocenił.
Podsumowując ten wątek, Obajtek zwrócił uwagę na brak odpowiedzialności za słowa w debacie publicznej:
— Zastanawiam się, ile jeszcze nasze społeczeństwo łyknie tych głupot i herezji. W Polsce nie ma odpowiedzialności za słowo, dlatego słuchamy nielogicznych, sprzecznych z ekonomią i logiką opowieści — dodał.
Następnie europoseł odniósł się do zarzutów dotyczących umów detektywistycznych zawieranych przez Orlen. Wyjaśnił, że były to standardowe działania nadzorujące przepływy finansowe i bezpieczeństwo spółki:
— Miałem pełne prawo zlecić kontrolę przepływów finansowych. Tak robi każda międzynarodowa firma. Parlament Europejski też korzysta z takich usług. Dlatego dziś jestem znienawidzony przez ekipę, którą oderwaliśmy od kasy — powiedział.
Obajtek przypomniał, że pod jego kierownictwem Orlen notował rekordowe zyski i rozwijał się niezależnie od rosyjskich surowców:
— Orlen zarabiał miliardy, oderwał się od rosyjskiej ropy i gazu, inwestował w Norwegii, miał własne gazowce i rozwijał petrochemię. Ale ktoś wydał miliony, żeby niszczyć zarząd i całą koncepcję multienergetycznej spółki — dodał.
Były prezes Orlenu skomentował również sprawę raportów, które badały powiązania Bartłomieja Sienkiewicza z obcymi wpływami. Uważa, że opinia publiczna ma prawo poznać szczegóły tych dokumentów:
— Zrobiliśmy raport przez międzynarodową firmę. On nawet nie został dołączony do prokuratury, tylko skrzętnie schowany. Dlaczego Bartłomiej Sienkiewicz nie ujawni raportów, za które wziął 14 milionów złotych z Orlenu? — pytał Obajtek.
Jak dodał, mechanizm ataków na niego i dawny zarząd Orlenu ma charakter zorganizowany:
— Dziś atakują mnie, bo pijawki są głodne po okresie rządów. Karmią się z budżetu przez kancelarie prawne i audyty z wolnej ręki. To nowy system drenowania państwa — ocenił.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Wiadomości
Koncert TVP z okazji Niepodległości totalną wpadką? Widzowie oburzeni: „Żenada, piosenki do kotleta!”
Antoni Królikowski pokazał się z partnerką z okazji Święta Niepodległości! „Jeszcze Polska nie zginęła!”
Najnowsze
Koncert TVP z okazji Niepodległości totalną wpadką? Widzowie oburzeni: „Żenada, piosenki do kotleta!”
Daniel Obajtek: Zielony Ład to największy przekręt w historii Europy
Bijemy kolejne rekordy! 11 listopada byliśmy najchętniej oglądaną stacją
O przyszłości Europy w kontekście wyzwań demograficznych i nie tylko! Już dziś w Brukseli rozpoczął się Kongres Demograficzny