– Sędziowie powinni być bez skazy. Zachowanie szegowej Sądy Najwyższego Małgorzaty Gersdorf pokazuje, jak bardzo potrzebna jest reforma sądownictwa, również w wymiarze personalnym - mówił poseł Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości. Z kolei Jerzy Jachnik z Kukiz\'15 sugeruje, że sprawą powinien zająć się Rzecznik Dyscyplinarny SN.
– Sędziowie Sądu Najwyższego nie chodzili z żadnymi świeczkami i ja też to mówię do pani minister Romaszewskiej - mówiła znana już wszystkim Gersdorf. Tuż po tej wypowiedzi internauci szybko przypomnieli obecność szefowej SN na demonstracji, przywołując zdjęcia ze zgromadzenia.
Dziś jej wypowiedź komentowali goście Michała Rachonia w programie „Woronicza 17”.
– Musi być mechanizm, który zapewni, że sędzia będzie czuł, że jeśli uchybi swojej roli, temu, czego wymaga od niego konstytucja, będzie skutecznie pociągnięty do odpowiedzialności - mówił poseł Sasin.
Również poseł Kukiz'15 Jerzy Jachnik jednoznacznie ocenił zachowanie pierwszej prezes Sądu Najwyższego.
– Na pewno jest złamany kodeks etyczny. (…) Niestety, sędzia Gersdorf w tej sprawie się ośmieszyła, oczywiście skłamanie publiczne ją kompromituje - dopowiedział kolejny gość, Jerzy Jachnik.