Czy Rzecznik Praw Dziecka pomoże rodzicom córki zaatakowanej przez transseksualistę Rafalalę? I czy Rafalala nie powinien się zacząć leczyć?

Liczę, że polska policja, a przede wszystkim rodzice tego przerażonego i tak boleśnie doświadczonego dziecka dostaną wsparcie Rzecznika Praw Dziecka - napisał w poniedziałek na Twitterze szef MSWiA Joachim Brudziński.
Bardzo liczę, że @PolskaPolicja a przede wszystkim rodzice Tego przerażonego i tak boleśnie doświadczonego dziecka dostaną wsparcie Rzecznika Praw Dziecka. Wierzę, że celebrycko-medialny parasol ochronny nad tym wulgarnym i agresywnym nieszczęśnikiem nie wystraszy Pana Rzecznika" - zaznaczył.
Szef MSWiA odniósł się w ten sposób do doniesień portalu "Do Rzeczy", który poinformował w poniedziałek, że policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV dotarli do nastolatki, wulgarnie zaatakowanej przez transseksualistę "Rafalalę". Jak dowiedział się portal, dziewczynka powiedziała policjantom, że groził jej "wybiciem zębów".
W sobotę 14 kwietnia użytkownik Twittera @BasedPoland opublikował nagranie sytuacji, do której doszło na ulicy w Warszawie. Transseksualista "Rafalala" atakuje nastolatkę, przeklina, nie pozwala jej odejść. Wulgarnie wyzywa przerażoną dziewczynkę, oblewa ją kawą. Zdarzenie "Rafalala" zarejestrował aparatem w telefonie komórkowym, a film umieścił w sieci. Twierdzi w nim, że zareagował emocjonalnie, bo dziewczynka miała się z niego śmiać.