W rozmowie z WPROST Jarosław Dumanowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika zaapelował o wpisanie polskiej wigilii na listę UNESCO.
Prof. Jarosław Dumanowski jest historykiem wyżywienia, badaczem i popularyzatorem historii kuchni. Mamy szansę wpisać polską wigilię na listę UNESCO, a dokładnie na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego, twierdzi prof. Dumanowski.
– To lista prowadzona przez UNESCO „w celu wyróżnienia na arenie światowej wybranych zjawisk kulturowych przekazywanych z pokolenia na pokolenie”. Mogą to być zwyczaje, tańce, opowieści. Na liście znajduje się 336 pozycji. Wśród nich żadnej polskiej – zauważył prof. Dumanowski.
– Jeśli chodzi o tradycje kulinarne, to najważniejsze, kompleksowe znaczenie dla naszej kultury i tożsamości ma wigilia Bożego Narodzenia. To nie tylko jedzenie – z jednej strony postne, z drugiej – wyszukane, urozmaicone, bogate, do tego opierające się na lokalnych produktach, przygotowywane w domu i wymagające dużego zaangażowania. To także przestrzeganie tradycji, budowanie wspólnoty. Ważna jest tu sfera duchowa i religijna. Co ważne, wigilię w tradycyjny sposób obchodzą w Polsce także osoby niewierzące. Wigilia jest więc ogólnonarodowa. Jest ponad podziałami – dostrzega Dumanowski.
Czy wigilia ma szansę znaleźć się na popularnej liście UNESCO?