– „Gazeta Wyborcza” wydawała się gigantem prasy codziennej. Gdy pozbawiona publicznych pieniędzy musi konkurować na wolnym rynku, zaczyna przypominać karła. I nie widać, by wydawca miał pomysł na zmianę tej sytuacji – pisze Wojciech Wybranowski w artykule „Zgnieciona gazeta”, który ukazał się w najnowszym wydaniu tygodnika "Do Rzeczy".
W artykule „Zgnieciona gazeta” , jego autor Wojciech Wybranowski, przypomina o zwolnieniach w „Gazecie Wyborczej” oraz likwidacji wielu lokalnych dodatków - z 20 ma pozostać tylko 7. Dodatkowo prace w Agorze ma stracić ok. 130 dziennikarzy. Zamknięty będzie też darmowy dziennik „Metrocafe.pl”.
Utrata reklamowdaców i wsparcia państwa
Dziennikarz tygodnika „Do Rzeczy” zwraca uwaga na fakt, że zła sytuacja w „Gazecie Wyborczej” ma m.in. związek z utratą reklamodawców i wsparcia państwa, w tym m.in. brak ministerialnych ogłoszeń. Autor zauważa również, że po wyborach parlamentarnych dziennik wydawany przez „Agorę” przestał być prenumerowany przez urzędy państwowe. Ta sama sytuacja dotyczy też tygodników „Polityka” i „Newsweek”.
W artykule tygodnika "Do Rzeczy" autor zwraca też uwagę na odpływ czytelników „Gazety Wyborczej”, których liczba w ciągu roku spadła o 13,76 proc. Spadek czytelnictwa również odbił się na przychodach dziennika.