„Jeśli prezydent Trump chce zniwelować krytykę, która spadła na niego po spotkaniu w Helsinkach i wzmocnić bezpieczeństwo narodowe USA, może to zrobić jednym śmiałym posunięciem: ogłosić, że wyprowadza większość amerykańskich sił, które stacjonują obecnie w Niemczech i wysłać je do Polski” – zaczyna swój tekst Marc Thiessen, publicysta i członek administracji George\'a Busha.
Przypomnijmy, że orędownikiem przeniesienia amerykańskich baz do Polski był Antoni Macierewicz, który w czasie sprawowania funkcji ministra obrony narodowej wielokrotnie o tym mówił i prowadził na ten temat rozmowy z przedstawicielami USA.
„Przeniesienie amerykańskich sił do Polski byłoby odważną, historyczną decyzją na równi z decyzją Trumpa o przeniesieniu ambasady USA do Jerozolimy. Nie tylko polepszyłoby pozycję amerykańskich sił, ale także całkowicie wprawiłoby w zakłopotanie krytyków założeń polityki zagranicznej Trumpa. Po tym, jak spędzili ostatnie tygodnie na oskarżaniu go o bycie marionetką Putina, wyglądaliby głupio, gdyby zmienili swoje zdanie i zaczęliby krytykować go za antagonizowanie Rosji. I po atakowaniu go za podważanie NATO, byłoby im trudno narzekać na to, że podejmuje bezprecedensowe działania, aby wzmocnić wschodnią flankę” – pisze ekspert.
.@marcthiessen, wybitny publicysta i czł.administracji George'a Busha, powołując się na dokument #MON sporządzony, kiedy szefem resortu był @Macierewicz_A, pisze, że @realDonaldTrump powinien przenieść większość wojsk #USA, które stacjonują obecnie w Niemczech i wysłać je do #PL. https://t.co/tAuQjTv1mw
— Edmund Janniger (@EdmundJanniger) 22 lipca 2018
Cały tekst można przeczytać w TYM i w TYM miejscu.
Zrzut ekranu ze strony foxnews.com.Zrzut ekranu ze strony washingtonpost.com.