O 17.00, w godz. "W", o której 75 lat temu wybuchło Powstanie Warszawskie, w stolicy rozległ się dźwięk syren w hołdzie uczestnikom zrywu. Na minutę na ulicach przystanęli przechodnie, zatrzymały się samochody, tramwaje, autobusy. Udało się nam dotrzeć na skrzyżowanie ulic Jana Pawła II oraz alei „Solidarności”.
W godzinę "W" włączono na minutę syreny alarmowe miejskiego i wojewódzkiego systemu alarmowania. Dodatkowo uruchomiono syreny ręczne na Mokotowie, Ursynowie, Pradze Północ i Południe, Powązkach, w Śródmieściu oraz w Wilanowie i we Włochach.
O to, aby jak co roku 1 sierpnia, w godzinę "W" warszawiacy uczcili minutą ciszy pamięć o zrywie, apelowali przedstawiciele Związku Powstańców Warszawskich, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej oraz władze stolicy.
Na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II oraz alei „Solidarności” zawisła flaga, ludzie zgromadzili się na ulicy i odpalili flary. „Cześć i chwała, Bohaterom!” – skandowano.
Warszawa - 75. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego #GodzinaW pic.twitter.com/UkUodAs3bj
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) August 1, 2019
"1 sierpnia o godz. 17.00 w Warszawie zawyją syreny. Zwracamy się do warszawianek i warszawiaków, do wszystkich osób przebywających tego dnia w stolicy, by na ich dźwięk zatrzymali się i minutą ciszy uczcili 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Powstańczy zryw stał się dla Polek i Polaków symbolem walki narodu o wolność i niepodległość" - głosi apel.
Podkreślono w nim, że 1 sierpnia 1944 r. "zaczęła się zapisywać jedna z najważniejszych i zarazem najtragiczniejszych kart w historii naszego miasta i kraju". "Powstańcy, bohaterowie tamtych dni, są wśród nas. Pokażmy, że pamiętamy o ich odwadze i poświęceniu. Oddajmy cześć ich poległym towarzyszom walki, pochylmy głowę nad niewyobrażalną tragedią ludności cywilnej. Niech to wspomnienie nas połączy" - zaznaczono.