Akcja policjantów stołecznego wydziału kryminalnego i funkcjonariuszy SPAP z Warszawy, Bydgoszczy i Białegostoku doprowadziła do zatrzymania 8 osób w wieku od 26 – 40 lat, które jak ustalili prowadzący sprawę, zajmowały się między innymi czerpaniem korzyści majątkowych z uprawiania nierządu, działając w zorganizowanej grupie przestępczej.
Kilka dni temu policjanci wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji przy wsparciu kolegów z jednostek SPAP z Warszawy, Bydgoszczy i Białegostoku pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie przeprowadzili na terenie województw mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego szeroko zakrojone działania mające na celu zatrzymanie osób, co do których istniało podejrzenie, że mogą zajmować się ułatwianiem uprawiania prostytucji oraz czerpaniem korzyści majątkowych z uprawiania nierządu.
Akcja została przeprowadzona w kilku miejscowościach. O tej samej godzinie policjanci weszli do 11 mieszkań, gdzie jak ustalono, mogły znajdować się wytypowane wcześniej osoby.
Podczas działań funkcjonariusze zatrzymali 8 osób. 38-latkowie Marek Z. i Mariusz T., 39-letni Mariusz B. oraz 40-letni Karol P. są podejrzani o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się ułatwianiem uprawiania prostytucji ustalonym osobom, a także czerpaniem korzyści majątkowych o łącznej kwocie nie mniejszej niż 270 tysięcy złotych. Ponadto mężczyznom zarzuca się wprowadzanie do obiegu amfetaminy w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Decyzją sądu mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.
Wobec kolejnego zatrzymanego, 38-letniego Piotra G. prokurator zastosował policyjny dozór, a także zakaz kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi i pokrzywdzonymi. Również on będzie odpowiadał za ułatwianie uprawiania prostytucji i czerpanie korzyści z nierządu. Dozorem został objęty także 26-letni Dawid M., któremu prokurator przedstawił zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających: amfetaminy i kokainy.
W trakcie realizacji zostały zatrzymane także dwie kobiety 32-letnia Magdalena M. i 30-letnia Paulina S., którym przedstawiono zarzut posiadania narkotyków. 30-latka dobrowolnie poddała się karze, natomiast Magdalena M. trafiła do zakładu karnego w celu odbycia kary za wcześniej popełnione wykroczenie.
Decyzją sądu, czterech mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych, wobec dwóch orzeczono policyjne dozory, jedna dobrowolnie poddała się karze, kolejna natomiast trafiła do zakładu karnego, gdyż miała do odbycia wcześniej zasądzoną karę.
Jak ustalili policjanci, wszyscy zatrzymani byli już wcześniej notowani za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu.
Za tego typu przestępstwa zatrzymanym grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.