Przejdź do treści
07:22 Nepal: 18 osób porwanych przez wezbraną rzekę w porze monsunowej
07:00 Polska: We wtorek kolejne spotkanie liderów koalicji 13 grudnia ws. rekonstrukcji rządu
06:00 Słowacja: Rozpoczyna się proces w sprawie zamachu na premiera Słowacji
05:41 Włochy: Alert pogodowy w 14 regionach z powodu ryzyka burz
21:30 Sport: Iga Świątek w ćwierćfinale Wimbledonu - rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała z Dunką Clarą Tauson
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk i Klub Gazety Polskiej Kościerzyna zapraszają na spotkanie z Posłami D. Mateckim i M. Goskiem. Poniedziałek (21.07) godz. 16:30, Sala konferencyjna I piętro przy Sali Szopińskiego, ul. 3 Maja 9, Kościerzyna
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Czartoryski pisze do Jandy: W dostępnych dokumentach można szybko zweryfikować Pani rzekomą krzywdę z czasów rządów PiS

Źródło: Wikipedia/ Jan Fryta/ CC BY-SA 2.0

Ze zdumieniem przeczytałem Pani publikacje na temat rządów PiS w latach 2005-2007. (...) Otóż szanowna Pani w dostępnych dokumentach można szybko zweryfikować Pani rzekomą krzywdę z czasów rządów PiS – pisze w liście otwartym do Krystyny Jandy Arkadiusz Czartoryski.

Szanowna Pani Krystyna Janda

Kieruję do Pani list, który ze względu na Pani publiczne wypowiedzi pod adresem Prawa i Sprawiedliwości, przesyłam mediom.  W działalności politycznej czasem spotyka się niezwykle ciekawych ludzi. W latach 2003-2005 byłem wicemarszałkiem województwa mazowieckiego z ramienia PiS. Odpowiadałem wówczas za kulturę na Mazowszu i miałem ogromną przyjemność krótko z Panią współpracować. Ofiarowane na tę okoliczność książki Pani autorstwa z miłymi dedykacjami dla mnie (o zgrozo!) PiS-owskiego polityka, stanowią cenną część mojej biblioteczki. Ze zdumieniem przeczytałem Pani publikacje na temat rządów PiS w latach 2005-2007. Jedną z wypowiedzi, która mnie zszokowała, zacytuję: „Niech wszystko rozwija się i kwitnie tak jak przez ostatnie 25 lat i niech nikt temu nie przeszkadza. Tylko raz zakłócano ten swobodny bieg wydarzeń i spraw, podczas dwuletniego panowania PiS-u nie chcę powrotu”. Pozostałe Pani wypowiedzi, które są jakoby wyjaśnieniem tego stanowiska, są na tyle kłamliwe, że z szacunku do Pani nie śmiem ich cytować.

Otóż szanowna Pani w dostępnych dokumentach można szybko zweryfikować Pani rzekomą krzywdę z czasów rządów PiS.  W czasie mojego wicemarszałkowania na Mazowszu odpowiadałem za kulturę i to wówczas nabyła Pani od marszałkowskiej instytucji kino „Polonia”, które stało się siedzibą Pani teatru. O życzliwości Urzędu Marszałkowskiego w sprawie nabycia kina wiele mówi Pani wywiad dla „Życia Warszawy”, a oto fragment: „kwotę, którą musi zapłacić za salę, ma rozłożoną na raty. –  Bardzo dogodne – mówi ( Krystyna Janda). –  Dawny właściciel zrobił wszystko, by w tym miejscu powstała placówka kulturalna, a nie sklep spożywczy” (Życie Warszawy nr 30/5-6.01. 07-02-2005). Pamiętam Pani szczere i wielokrotnie wypowiadane podziękowania dla PiS-owskich władz Warszawy, w tym dla mnie też, bo dodatkowo wejście do sali teatralnej i hol wynajęte zostały przez PiS-owski Urząd Miasta.  Oczywiście na tym nie koniec, bo za chwilę – w 2006 roku – otrzymała Pani od PiS-wskiego Ministerstwa Kultury milion  złotych na remont sali Pani teatru. 3 grudnia 2006 r. premierą „Trzech sióstr” A. Czechowa zainaugurowana została działalność Dużej Sceny Teatru Polonia ze wsparciem PiS-owskiego Urzędu Miasta Warszawy w wysokości 70 tys. zł. Drugą premierą były  „Szczęśliwe dni” Samuela Becketta w reżyserii Piotra Cieplaka wsparte dotacją „okropnego” PiS-owskiego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego kwotą 50 tys. zł. Potem było 30 tys. na premierę „Skoku z wysokości” Leslie  Ayvazian. Dodatkowo z Ministerstwa Kultury w tym samym 2006 roku kwotę 100 tys. na premierę spektaklu inaugurującego działalność Dużej Sceny „Trzy siostry” A. Czechowa i  ponad 32 tys. na cykl koncertów „Karaoke w teatrze – śpiewać jak to łatwo powiedzieć” w reżyserii Magdy Umer. W roku 2007 z Ministerstwa Kultury w czasie rządów PiS 70 tys. zł na premierę spektaklu „Boska!” w kwietniu 2007 i  50 tys. zł na premierę spektaklu „Wątpliwość”.

Czasem sam się człowiek dziwi, jakim jest zapominalskim. Prawda, Szanowna Pani? Serdecznie pozdrawiam i życzę więcej wyrozumiałości dla tych, którzy na PiS postanowili głosować. Na Pani profilu facebookowym, pod serią pomyj wylewanych na polityków PiS, jeden z komentatorów napisał chyba trafnie „Ehhh i Pani wdała się w politykę.  Szkoda...”.

fronda

Wiadomości

W jaki sposób Tusk będzie chciał eliminować ROG na przejściach granicznych?

Fotowoltaika miała przynosić właścicielom krocie. Okazało się jednak, że gdy słońce świecie to... przynieść może straty

Czarna pantera spłoszyła turystów. Hotelarze chcą odszkodowań

Uratowano je po 40 dniach w dżungli. Ojczym ją gwałcił

Tragiczny wypadek Diogo Joty i Andre Silvy: ujawniono przyczyny

Teksas: Bilans ofiar powodzi przekroczył 100. Nadchodzi nowa fala

Putin przelicytował w negocjacjach. Trump zmienił zdanie

Trump nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla

Piekielna taktyka Rosji w agresji na Ukrainę

Świątek melduje się w ćwierćfinale Wimbledonu. Znamy jej kolejną rywalkę!

Burzliwa noc w Polsce! Setki interwencji straży pożarnej

Marcin Rogacewicz zatańczy z Agnieszką Kaczorowską w „Tańcu z Gwiazdami”? Plotki o romansie znów wracają!

Polka zdobyła ośmiotysięcznik Himalajów! Udana wyprawa Doroty Rasińskiej-Samoćko

Grok zgasił europosła PO. To Morawiecki rozpoczął budowę polskich wiatraków

Niemcy wjeżdżają do Polski, Tusk ogranicza obywateli

Najnowsze

W jaki sposób Tusk będzie chciał eliminować ROG na przejściach granicznych?

Tragiczny wypadek Diogo Joty i Andre Silvy: ujawniono przyczyny

Teksas: Bilans ofiar powodzi przekroczył 100. Nadchodzi nowa fala

Putin przelicytował w negocjacjach. Trump zmienił zdanie

Trump nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla

Fotowoltaika miała przynosić właścicielom krocie. Okazało się jednak, że gdy słońce świecie to... przynieść może straty

Czarna pantera spłoszyła turystów. Hotelarze chcą odszkodowań

Uratowano je po 40 dniach w dżungli. Ojczym ją gwałcił