– Rekonstrukcja może nastąpić w sytuacji, gdy będziemy już wiedzieli, kto jest w europarlamencie. Na pewno nie będzie rekonstrukcji przed wyborami – mówił na antenie radiowej Jedynki Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
"Polska The Times" donosi, że możliwajest rekonstrukcja rządu jeszcze przed majowymi wyborami. Pada stwierdzenie, że Jacek Saryusz-Wolski, „jedynka” PiS na warszawskiej liście w wyborach do Parlamentu Europejskiego, zostanie ministrem spraw zagranicznych.
- Ja bym jednak zostawił tę decyzję prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu jako liderowi politycznego obozu, który w Polsce rządzi. (…) Rekonstrukcja może nastąpić w sytuacji, gdy będziemy już wiedzieli, kto jest w europarlamencie. Na pewno nie będzie rekonstrukcji przed wyborami - stwierdził były wiceszef PE.
- Po drugie, Parlament Europejski ukonstytuuje się 2 lipca, więc przeszło miesiąc po wyborach, więc na zdrowy rozum wtedy może być rekonstrukcja, bo trudno, żeby była wcześniej, kiedy ci ministrowie, którzy być może będą wybrani, będą europosłami - dodał.