Czarnecki o "Nowej Piątce": to koło zamachowe dla polskiej gospodarki

– Jesteśmy pewni, że ponad 40 proc. tych pieniędzy wróci do polskiej gospodarki. W ten sposób nakręcamy koniunkturę – mówił eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki, odnosząc się do "Nowe Piatki" – pakietu propozycji Prawa i Sprawiedliwości.
Jako historyk, mogę podać przykłady z Wielkiej Brytanii, gdzie w szczycie koniunktury gospodarczej premier przegrał wybory. Brytyjczycy byli zmęczeni czterema kadencjami Torysów – rozpoczął europoseł Czarnecki, odpowiadając na pytanie o przyszłość polskiej sceny politycznej.
Podkreślił, że "Polacy po raz pierwszy spotykają się z formacją polityczną, która obiecuje i realizuje. To zupełnie nowa jakość polityczna". – Czy ta tendencja się utrzyma? Mam nadzieję, że tak, choć nie jestem obiektywny – mówił polityk.
Wiele odsłon "Piątki Kaczyńskiego"
Wprowadzenie 500+ od pierwszego dziecka, brak podatku PIT dla pracowników do 26. roku życia, "trzynastka" dla emerytów, przywrócenie zredukowanych połączeń autobusowych oraz obniżenie kosztów pracy – to propozycje, jakie wpisują się w nową "Nową Piątkę" Prawa i Sprawiedliwości. Dziś premier przedstawił szczegóły nowego programu – tzw. "mapę drogową".
– Nie redukujmy "Piątki Kaczyńskiego" (zamiennie "Nowa Piątka, "Piątka Morawieckiego - przyp. red.) wyłącznie do charakteru społecznego. Jesteśmy pewni, że ponad 40 proc. tych pieniędzy wróci do polskiej gospodarki. W ten sposób nakręcamy koniunkturę – mówił eurodeputowany. Dodał, że "pieniądze dane ludziom nie pójdą do skarpety. Kółko ekonomiczne się zamknie". – Uważam, że to koło zamachowe dla polskiej gospodarki – podsumował.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Tusk nie przekonał w swoim orędziu. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!