Przejdź do treści
Ćwiąkalski ma przeprosić byłego asystenta Ziobry
flickr/Slawek/CC BY-SA 2.0

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski ma przeprosić dawnego asystenta swego poprzednika w tym resorcie Zbigniewa Ziobry za zarzut, że umyślnie zniszczył służbowy laptop – orzekł Sąd Apelacyjny w Warszawie.

Sąd wydał orzeczenie w sprawie pozwu Marcina Romanowskiego wobec Ćwiąkalskiego za taki zarzut sformułowany w lutym 2008 r. Ówczesny minister mówił wtedy, że uszkodzenia służbowych laptopów Ziobry i jego asystenta nie powstały przypadkowo, a charakter uszkodzeń wskazuje na celowe działanie.

Jak poinformowało biuro prasowe Solidarnej Polski, której liderem jest Ziobro, sąd zobowiązał Ćwiąkalskiego do zapłaty dla Romanowskiego 6 tys. zł zadośćuczynienia oraz do przeprosin.

Wyrok jest prawomocny. – Od tego wyroku będę składał kasację – powiedział Ćwiąkalski. Dodał, że sąd apelacyjny zmienił treść przeprosin. – Przeprosiny zostały ograniczone do jednego zdania i mają mieć formę listu do PAP – zaznaczył.

Ziobro – który także wytoczył Ćwiąkalskiemu proces cywilny za zarzut zniszczenia swego służbowego laptopa – mówił kilka miesięcy temu, że słowa o Romanowskim były "jednym z elementów ataku Ćwiąkalskiego" ws. rzekomego niszczenia dokumentów w resorcie oraz zniszczenia dwóch laptopów. Podkreślał, że prokuratura umorzyła śledztwa w obu tych sprawach.

W tym procesie, który toczy się nadal przed sądem okręgowym, Ziobro żąda od Ćwiąkalskiego przeprosin i 40 tys. zł zadośćuczynienia. Ziobro wiele razy mówił, że laptop został przypadkowo uszkodzony podczas przeprowadzki. – Okazuje się, że doszło do morderstwa laptopa i w związku z tą wielką zbrodnią, która miała miejsce, jest uruchamiany cały aparat państwa, aby ścigać sprawców tego mordu – ironizował w 2008 r. Ziobro. Ćwiąkalski chce oddalenia pozwu.

pap

Wiadomości

Kulminacje fal na Odrze się miną, ale jest inny problem

IMGW ostrzega przed cofkami. To efekt spłaszczonej fali na Odrze

Hezbollach wywiesił czerwone flagi. Co to oznacza?

Czy zaleje Głogów? Tyle brakuje do poziomu z 1997. Szczyt ok. 14

Nie żyje Roman Zwiercan. SB poszukiwała go do 1991 roku!

Efekt długiaj fali. Tam trwają próby uszczelniania wałów

Które miejsca w Warszawie zostałyby zalane w czasie powodzi?

Matecki: Premier ma zarządzać państwem, a nie rzucać worki z piaskiem

Anarchizacja sądów to istotny element planu Tuska | Zdaniem Kowalskiego

Caritas dla powodzian – fakty i liczby

Z powodu powodzi przesunięto rozpoczęcie roku szkolnego

TV Republika bez wstępu na sztab medialny Tuska

Dzisiaj informacje TV Republika 21.09.2024

Kuźmiuk: Ursula von der Leyen jest specjalistką w wielokrotnym dawaniu tych samych pieniędzy

Na dolnośląskich terenach popowodziowych działają mobilne komisariaty

Najnowsze

Kulminacje fal na Odrze się miną, ale jest inny problem

Nie żyje Roman Zwiercan. SB poszukiwała go do 1991 roku!

Efekt długiaj fali. Tam trwają próby uszczelniania wałów

Które miejsca w Warszawie zostałyby zalane w czasie powodzi?

Matecki: Premier ma zarządzać państwem, a nie rzucać worki z piaskiem

IMGW ostrzega przed cofkami. To efekt spłaszczonej fali na Odrze

Hezbollach wywiesił czerwone flagi. Co to oznacza?

Czy zaleje Głogów? Tyle brakuje do poziomu z 1997. Szczyt ok. 14