Przejdź do treści
22:19 Decyzja Bundestagu, dotycząca nowych zasad poboru do wojska, wywołała falę protestów w Niemczech. W piątek w wielu miastach, także tych małych, na ulice wyszły tysiące młodych osób, aby wyrazić swój sprzeciw
21:45 Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w sobotę, że jego celem nie jest obalanie rządu, ale zaganianie rządu do pracy. Jak zaznaczył, działa na podstawie obowiązującego prawa i jest strażnikiem konstytucji
20:55 Watykan: trwają zdjęcia do dokumentu poświęconego odkryciu grobu św. Piotra. Projekt realizują Vatican Media, Fabryka św. Piotra oraz AF Films. Premiera zaplanowana jest na 2026 rok, w 400. rocznicę poświęcenia obecnej Bazyliki św. Piotra
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem, 7 grudnia, godz.17:00, Aula Solidarności, ul. Łódzka 8/12, Częstochowa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Dzierżoniów zaprasza na spotkanie z wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, Elżbietą Witek i senatorem Aleksandrem Szwedem, 7 grudnia, godz. 18.00, ul. Sportowa 1 (sala bankietowa), Bielawa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Busko-Zdrój zaprasza na spotkanie z wiceprezesami PiS Beatą Szydło i Anną Krupką 8 grudnia o godz. 16:30 w pensjonacie Sanato przy ul. 1 Maja 29 w Busku-Zdroju
Wydarzenie 9 grudnia, godz. 18:00 w Hotelu Koronnym, przy ul. Koszary 7 w Zamościu, odbędzie się otwarte sportkanie z Robertem Bąkiewiczem (Ruch Obrony Granic) i posłem Januszem Kowalskim
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Piotrków Trybunalski zaprasza na spotkanie z prezydentem Stalowej Woli Lucjuszem Nadbereżnym oraz prezydentem Chełma Jakubem Banaszkiem 9 grudnia o godz. 17:30 w sali dolnego kościoła NSJ przy ul. Armii Krajowej 19
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Zielonej Górze i poseł PiS Jerzy Materna zapraszają 11 grudnia o godz. 12:00 do biura poselskiego przy ul. Ciesielskiej 10 na projekcję filmu „Solidarni w więzieniu” autorstwa Marii i Andrzeja Perlaków
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Garwolinie oraz starosta powiatu garwolińskiego zapraszają na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem oraz Pawłem Piekarczykiem 12 grudnia o godz. 17:00 w Starostwie Powiatowym przy ul. Mazowieckiej 26 w Garwolinie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" w Gorzowie Wlkp. zaprasza na spotkanie z posłami PiS Dariuszem Mateckim i Mariuszem Goskiem, 12 grudnia, godz. 17:00, Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna ul. Sikorskiego 107, Gorzów Wlkp.
Wydarzenie Klub Gazety Polskie Łochów zaprasza na spotkanie z redaktorem naczelnym "GP", "GPC", prezesem TV Republika Tomaszem Sakiewiczem - 10.12 (środa), godz. 18:00, sala konferencyjna dworca w Łochowie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Głogów zaprasza na projekcję filmu "Solidarni w więzieniu" połączone ze spotkaniem autorskim z Marią i Andrzejem Perlak, 12 grudnia, godz. 17.00, Sala Przy Kościele Św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23, Głogów
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Warszawa oraz Ruch Obrony Granic zapraszają – wraz z Adamem Borowskim – na protest "Stop Totalitaryzmom" 13 grudnia o godz. 15:00 przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów przy Al. Ujazdowskich 1/3 w Warszawie
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Brzozów zaprasza na uczczenie Ofiar Stanu Wojennego 13 grudnia o godz. 18:00 w Bazylice Mniejszej pw. Przemienienia Pańskiego w Brzozowie
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Toronto GTA zaprasza na spotkanie z byłymi działaczami opozycji antykomunistycznej, 14 grudnia, godz. 2 PM. Polskie Centrum Kultury im. Jana Pawła II, Mississauga, Kanada
Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza na spotkanie z Piotrem Grochmalskim 15 grudnia o godz. 18:30 w Auli Tygodnika „Niedziela” przy ul. 3 Maja 12 w Częstochowie
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Poznań zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim, 20 grudnia, godz. 17:00, Andersia Hotel pl. Władysława Andersa 3, Poznań
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Kalisz zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim. 21 grudnia, godz. 17:00, Sala konferencyjna przy hotelu Hampton by Hilton, ul. Chopina 9, Kalisz
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

"Codzienna" demaskuje kulisy transferów sędziów SN z PRL do III RP

Źródło: Telewizja Republika

Kolejna publikacja „Codziennej” prezentuje, kim naprawdę byli sędziowie Sądu Najwyższego powołani do jego składu w 1990 r. 40 proc. z nich orzekało w SN jeszcze w czasach PRL. Nowi prawnicy często nie byli od nich lepsi pod względem uwikłania w system komunistyczny. W rezultacie Sąd Najwyższy mógł skutecznie stawiać tamę rozliczaniu zbrodni komunistycznych, ich moralnej ocenie i wskazywaniu winnych.

Odpowiednio dobierani sędziowie Sądu Najwyższego przez trzy dekady III RP systemowo wstrzymywali rozliczenie zbrodni komunistycznych. Udaremniali dekomunizację i wstrzymywali lustrację, będąc częścią aparatu dawnego systemu. Sprawdzone składy sędziowskie zdecydowały o tym, że sędziów z okresu stanu wojennego nie można pociągać do odpowiedzialności za stosowanie prawa wstecz. Dotyczyło to tych przedstawicieli Temidy, którzy stosowali dekret o stanie wojennym za czyny z pierwszych dni po 13 grudnia, gdy przepisy junty wojskowej nie miały jeszcze mocy prawnej.

To sędziowie Sądu Najwyższego w 2010 r. – wbrew Ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej – uchwalili, że większość zbrodni komunistycznych już się przedawniła, bo należy do nich stosować terminy przedawnienia z Kodeksu karnego.

Czerwony mundur SN


Jednym z peerelowskich sędziów, którzy zdobyli uznanie w oczach I prezesa SN Adama Strzembosza, weryfikatora składu z 1990 r., był znany z licznych wyroków wydawanych z dekretu o stanie wojennym kpt. Józef Medyk z Sądu Śląskiego Okręgu Wojskowego we Wrocławiu.Jako przewodniczący składu skazał m.in. Leona Mosia na pięć lat więzienia i trzy lata pozbawienia praw publicznych. Oskarżony miał w jednej z kopalni organizować strajk Solidarności.

Również jako przewodniczący składu kpt. Medyk skazał cztery osoby za strajk w kopalni Jastrzębie. Zapadły wyroki od dziewięciu miesięcy do dwóch lat pozbawienia wolności. Innym razem sądził sześć osób, również za strajk górników. Czterech z nich skazał, zasądzając nawet po 3,5 roku i trzy lata więzienia. Późniejszy podpułkownik Józef Medyk był członkiem PZPR od 1975 r. W 1982 r. trafił do SN – najpierw pracował w Biurze Nadzoru Pozainstancyjnego w Izbie Wojskowej SN, a od 1986 r. już jako sędzia.

Od 1990 r. w Izbie Wojskowej SN orzekał Marian Buliński. W stanie wojennym, będąc w stopniu porucznika, a następnie kapitana, Buliński pełnił funkcję sędziego Sądu Pomorskiego Okręgu Wojskowego w Bydgoszczy i Sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego. Skazywał m.in. za organizowanie strajków i rozpowszechnianie treści godzących w ustrój PRL.

Jako porucznik LWP skazał w grudniu 1981 r. m.in. Józefa Orębskiego za rozpowszechnianie na plakatach napisów antypaństwowych i antypartyjnych. Zasądził karę roku pozbawienia wolności.

W walce o honor politruka


Inny wojskowy sędzia SN zasiadający w nim od 1990 r. to płk Józef Dołhy. W PRL należał do Stronnictwa Demokratycznego. Uczestniczył w procesach Sądu Marynarki Wojennej w Gdyni. Były to sprawy osób oskarżonych m.in. o czyny z pierwszych dni stanu wojennego, gdy nie obowiązywał dekret o jego wprowadzeniu. Wśród wyroków sędziego był ten wydany na Grzegorza Kukowskiego. Skazano go na dwa lata więzienia za sporządzenie napisu antykomunistycznego na terenie jednostki wojskowej. W innym wyroku, wobec Stanisława Pszczółkowskiego, orzeczono karę czterech lat pozbawienia wolności za wypowiedzenie słów „to ostatnie oddechy komuny” czy „powiesić takich politycznych” (to o oficerach politrukach).

Sam Dołhy, sędzia SN w stanie spoczynku, pamięta dziś, że orzekał tylko w jednej sprawie „ulotkowej”. Twierdzi po latach, że odsuwano go od spraw politycznych.

Nic dziwnego, że w pierwszym szeregu obrońców sądów przed reformami jest Ewa Łętowska, była rzecznik praw obywatelskich, powołana przez komunistów na ten urząd jako kandydatka Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego.

Jej mąż Janusz Łętowski również znalazł się w pierwszym składzie Sądu Najwyższego III RP. W PRL był zarejestrowany przez SB jako TW „Krytyk”. Do pierwszych jego kontaktów z bezpieką doszło pod koniec lat 60. W 1979 r., jak wynika z akt IPN, nastąpił jego werbunek. SB oceniała tę współpracę jako wartościową, dlatego kontynuowała ją do 1989 r. Wówczas współpraca SB z mężem Ewy Łętowskiej została zawieszona, ale nie wykluczono wznowienia jej w przyszłości.

Aparat sprawiedliwości pod wodzą partii


Wśród sędziów kontynuujących swoją pracę dla SN po okresie PRL był wieloletni członek partii Henryk Kwaśny. Od 1951 r., skończywszy oficerską szkołę prawniczą, był sędzią wojskowym. W 1953 r. delegowano go do Wojskowej Akademii Politycznej. Później został sędzią Sądu Wojsk Lotniczych. Od 1962 r. orzekał w Sądzie Warszawskiego Okręgu Wojskowego. Już od 1963 r. znalazł swoje miejsce w SN. W 1982 r. został powołany na sędziego tego sądu.

Kolejnym orzekającym nieprzerwanie w Sądzie Najwyższym mimo zmian w 1990 r. był członek partii Marek Sychowicz. Swoją karierę w sądownictwie rozpoczynał jeszcze w 1963 r. W 1977 r. został sędzią Sądu Wojewódzkiego w Łodzi, a uchwałą Rady Państwa PRL w 1981 r. powołano go na stanowisko sędziego. Sędzia orzekał w SN do 2011 r., gdy przeszedł w stan spoczynku.

Innym wiernym członkiem partii, którego w 1990 r. uznano za sędziego kompetentnego i niezawisłego, była Stefania Szymańska. Do PZPR wstąpiła jeszcze w okresie szalejącego stalinizmu – w 1953 r. Od 1957 r. była już sędzią Sądu Powiatowego w Warszawie. W 1977 r. powołano ją na stanowisko sędziego – członka Biura Orzecznictwa Sądu Najwyższego. Od 1985 r. orzekała w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN.


Tylko nieco krótszą drogę partyjną miał za sobą sędzia SN Jan Wasilewski. W sądownictwie znalazł się w 1952 r. Złączył swoją karierę sędziowską z członkostwem w PZPR w 1963 r. Obejmował funkcję przewodniczącego wydziału Sądu Powiatowego w Łodzi. Od 1972 r. sprawdzał się jako sędzia SN. Władze wybierały go na kolejne kadencje aż do 1990 r. i wyróżniały licznymi odznaczeniami PRL. Wasilewski był w pierwszym składzie Krajowej Rady Sądownictwa od 1990 r. W 2001 r. prezydent Aleksander Kwaśniewski oznaczył go Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

 

Serdecznie polecamy czwartkowe wydanie „Codziennej” oraz przypominamy o weekendowym dodatku czyli „Niecodziennej Gazecie Polskiej” w której poruszymy temat bezpieczeństwa na wakacjach. https://t.co/Huf7zM7AAn #GPC #Codzienna #NiecodziennaGPC pic.twitter.com/JrMdCo3vF8

— GP Codziennie (@GPCodziennie) 19 lipca 2018
gpcodziennie.pl

Wiadomości

Putin

Rosja zrywa umowy wojskowe z trzema krajami Europy

Dziesiątki ofiar pożaru w klubie nocnym

Orban o brukselskich biurokratach w kontekście kary dla X

Wjechał w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym, 10 osób nie żyje

34. rocznica powstania Radia Maryja. Prezydent Nawrocki: to wyjątkowe dzieło

Córka premiera robi karierę. W tle dzieła sztuki, prokuratura, miliony złotych

Mikołajkowa konferencja pod biurem poseł Gapińskiej. "Rózgi poszły w ruch"

Patryk Jaki: Zbigniew Ziobro nie powinien brać udziału w ustawce tej bandy fryzjera

Michał Wiśniewski ostro o Eurowizji 2026. „Wojna jest prawdziwa” – popiera bojkot czterech państw

Dom w Wyrykach nadal nie odbudowany, choć minister obiecywał...

Redaktor naczelny Tomasz Sakiewicz zabiera głos w sprawie sylwestra Republiki

Wyróżnienie dla przewodniczącego Solidarności

Przeszukanie ABW w sprawie Profeto. Świadek dostał zawału serca!

Każdy dzień przybliża Wojsko Polskie do przylotu myśliwców F-35 do naszego kraju

Bosak przestrzega przed dezinformacją rzecznika rządu ws. ustawy o kryptowalutach

Najnowsze

Jarmark Bożonarodzeniowy w Gwadelupie

Wjechał w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym, 10 osób nie żyje

34. rocznica powstania Radia Maryja. Prezydent Nawrocki: to wyjątkowe dzieło

Córka premiera robi karierę. W tle dzieła sztuki, prokuratura, miliony złotych

Mikołajkowa konferencja pod biurem poseł Gapińskiej. "Rózgi poszły w ruch"

Patryk Jaki: Zbigniew Ziobro nie powinien brać udziału w ustawce tej bandy fryzjera

Putin

Rosja zrywa umowy wojskowe z trzema krajami Europy

pożar klubu nocnego w Goa

Dziesiątki ofiar pożaru w klubie nocnym

Viktor Orban

Orban o brukselskich biurokratach w kontekście kary dla X