Debatę nad brexitem zakłóciła grupa ubranych w same majtki aktywistów. Przez pół godziny - do czasu interwencji policji - stali przyklejeni się do szyby między ławami poselskimi a galerią dla publiczności.
Protestujący mieli wypisane na ciele hasła domagające się działań w sprawie ochrony klimatu. Ich zdaniem światu grozi "zapaść ekologiczna". Happening trwał pół godziny - aktywiści opuścili galerię w asyście policji.
Ubrani w same majtki młodzi ludzie odciągnęli uwagę posłów od przemówienia labourzysty Petera Kyle'a. Zażartował, że "naga prawda" jest bardziej interesująca niż to, co ma do powiedzenia.
Torys James Heappey złamał z kolei zasady, robiąc golasom zdjęcie. Oazą spokoju pozostał jak zwykle speaker John Bercow, nawołujący pozostałych parlamentarzystów do zignorowania happeningu.
The view from inside the House of Commons at around 17:30 today courtesy of @JSHeappey #ExtinctionRebellion #TellTheTruth pic.twitter.com/UGLKRalCJh
— Extinction Rebellion (@ExtinctionR) 1 kwietnia 2019