"Cele bezpieki" – otwarcie bardzo wstrząsającego miejsca pamięci w podziemiach Ministerstwa Sprawiedliwości. ZOBACZ!
Po żmudnych pracach badawczych i konserwatorskich piwnice obecnej siedziby Ministerstwa Sprawiedliwości, gdzie po wojnie mieściła się katownia bezpieki, mogą być wreszcie dostępne dla zwiedzających. Wyjątkową placówkę muzealną, która będzie działać w miejscu naznaczonym krwią niezłomnych bohaterów, uroczyście otworzyli dziś (1 marca) Prezydent RP Andrzej Duda, wiceminister sprawiedliwości Michał Woś oraz dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski. Honorowymi gośćmi byli weterani powojennych walk o suwerenną Polskę, ostatni żyjący Żołnierze Wyklęci.
Uczestnicy wydarzenia wpisywali się w księdze pamiątkowej. Prezydent RP Andrzej Duda napisał:
Cześć i chwała Bohaterom. Dziękuję wszystkim, dzięki którym to miejsce Pamięci zostaje udostępnione, w szczególności młodzieży, dla budowania pamięci historycznej, a przede wszystkim postaw patriotycznych. Niech to świadectwo cierpienia, ale i służby Ojczyźnie do samego końca, będzie dla nas wszystkich wielkim wzorem. „Warto być Polakiem".
W imieniu kierownictwa Ministerstwa Sprawiedliwości, na czele z ministrem Zbigniewem Ziobro, pamiątkowego wpisu dokonał wiceminister Michał Woś:
Ziutek w piosence powstańczej „Chłopcy silni jak stal" pisał o marzeniach Powstańców – o defiladzie Alejami Ujazdowskimi. Historia potoczyła się inaczej – ci, którzy przetrwali trafili na Aleje, ale do ubeckich cel na tortury. Krew tych, którzy oddali życie ca Ojczyznę, wzmacnia Wolną Polskę.
Upamiętnienie bohaterów
Wcześniej uczestnicy uroczystości złożyli wieńce pod tablicą pamiątkową umieszczoną na budynku Ministerstwa Sprawiedliwości (od ul. Koszykowej). Tablica poświęcona jest osobom więzionym, torturowanym i zamęczonym przez Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, które miało tu w okresie stalinizmu swoją siedzibę.
We współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej na ogrodzeniu Ministerstwa Sprawiedliwości prezentowana jest plenerowa wystawa przedstawiająca sylwetki bohaterów antykomunistycznego podziemia lat powojennych. Wieczorem na ścianach budynku resortu wyświetlane będą grafiki związane z historią Żołnierzy Wyklętych.
W latach 1945-1954 w piwnicach dzisiejszej siedziby Ministerstwa Sprawiedliwości działał areszt śledczy komunistycznej bezpieki. Stalinowcy bez skrupułów wykorzystali do gnębienia polskich patriotów cele pozostawione przez niemiecką policję Kripo.
Długa lista ofiar
Terror pozostał, zmienili się tylko oprawcy. W gmachu pracowali i prowadzili przesłuchania komunistyczni zbrodniarze, tacy jak Józef Różański, Anatol Fejgin, Adam Humer, Julia Brystygierowa, z ministrem bezpieczeństwa publicznego Stanisławem Radkiewiczem na czele. Lista ich ofiar jest długa, możemy na niej znaleźć m.in. Jana Rodowicza ps. Anoda, który stracił tu życie, gen. Emila Fieldorfa ps. Nil, przewiezionego następnie do aresztu przy ul. Rakowieckiej, gdzie został zabity, Juliusza Bogdana Deczkowskiego ps. Laudański, czy Henryka Kończykowskiego ps. Halicz. To tylko niektóre nazwiska spośród tysięcy ofiar przetrzymywanych w lochach MBP w nieludzkich warunkach.
W budynku zachowały się oryginalne cele. W pozbawionych okien i nieogrzewanych pomieszczeniach więźniom za posłanie służyła jedynie zgniła słoma, porozrzucana na betonowym podłożu. Jeszcze straszniejsze warunki panowały w karcerach. Jeden z karcerów nosił nazwę „psiej budy", ponieważ wysokiemu mężczyźnie nie sposób było w nim wyprostować się. Więźniowie nie mogli tu też siedzieć, bo na podłodze był szlam.
Świadectwo cierpienia
Wstrząsające wrażenie wywierają również rysunki i inskrypcje wyryte na ścianach, będące świadectwem cierpienia. Gdzieniegdzie widać daty, rodzaj więziennego kalendarza, a dwa wydrapane w tynku rysunki przedstawiają portrety mężczyzn.
Śledczy wzywali aresztantów na przesłuchania, podczas których stosowane były tortury. Przez pewien czas strażnikami w areszcie byli komuniści z Francji, których przekonywano, że więzi się tu faszystowskich zbrodniarzy.
Zakończenie prac historycznych i adaptacyjnych umożliwia udostępnienie piwnic zwiedzającym, czego wielkim zwolennikiem był między innymi śp. Prezydent Lech Kaczyński. Opiekę nad tym miejscem Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało Muzeum Powstania Warszawskiego. W podziemiach powstała eskpozycja „Cele bezpieki". Ukazuje bohaterów podziemia antykomunistycznego w kontrze do funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa. Zestawienie bezbronnych ofiar i brutalnych katów robi ogromne wrażenie, podkreślając heroizm walki dobra ze złem, prawdy z kłamstwem i wolności ze zniewoleniem.
Cztery odsłony ekspozycji
Wystawa składa się z czterech odrębnych części. W pierwszej, która ma charakter informacyjno-edukacyjny, prezentowana jest chronologicznie historia oporu przeciw totalitarnemu aparatowi represji w latach 1944-56. Dalej pokazywani są kaci i ich ofiary, a także kolejne fazy represji (inwigilacja, aresztowanie, przesłuchanie, proces, wyrok). Potem następuje część główna – zrekonstruowane cele aresztu, ukazujące grozę prześladowań. Ostatnia część eskpozycji poświęcona jest procesowi przywracania pamięci po 1989 roku.
Muzeum w piwnicach Ministerstwa Sprawiedliwości będzie otwarte dla zwiedzających od 2 marca 2018 r. w godzinach 10.00 – 18.00.
Wydział Komunikacji Społecznej i Promocji
Ministerstwo Sprawiedliwości
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty