CBA: Akt oskarżenia przeciwko b. dyrektor z NFZ w sądzie

Do sądu trafił akt oskarżenia ws. przyjęcia w 2013 r. przez ówczesną dyrektor departamentu gospodarki lekami NFZ korzyści majątkowej od przedstawicielki jednej z firm farmaceutycznych - poinformowało CBA.
Z ustaleń śledczych wynika, że Barbara W. - w związku z pełnieniem funkcji publicznej w NFZ - przyjęła od Anny C., przedstawicielki firmy farmaceutycznej, korzyść majątkową w postaci wycieczki turystycznej o wartości 3,6 tys. zł. Korzyść ta wręczona została "w zamian za wsparcie w procesie ubiegania się o zatwierdzenie refundacji leku".
B. już dyrektor departamentu gospodarki lekami NFZ i przedstawicielka firmy farmaceutycznej zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy CBA w październiku 2014 roku. CBA informowało wówczas, że Anna C. jest dyrektorką ds. sprzedaży dużej firmy farmaceutycznej.
Obie podejrzane przyznały się do zarzutów i złożyły wyjaśnienia. Zwróciły się także o wydanie wyroku bez przeprowadzania rozprawy i orzeczenie kar pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem oraz kar grzywny.
Jak poinformowała w czwartek PAP Małgorzata Matuszak-Tocha z CBA, akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego Warszawa-Mokotów.
Za popełnienie przestępstwa łapownictwa grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Barbara W. nie jest pracownikiem centrali NFZ od kwietnia 2014 r.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Wiśniewska o umowie Mercosur. Bezpieczeństwo żywnościowe przehandlowano za zyski niemieckiej gospodarki
Mundial w Arabii Saudyjskiej może zostać przesunięty. FIFA rozważa rozegranie MŚ dopiero w 2035 roku
Europejskie kraje nadal masowo kupują ropę i gaz z Rosji. Machina wojenna Putina może liczyć na kolejne miliardy euro
Morawiecki ma pomysł na zasypanie dziury budżetowej Tuska i Domańskiego. Należy wprowadzić podatek od nadzwyczajnych zysków banków
Najnowsze

Mundial w Arabii Saudyjskiej może zostać przesunięty. FIFA rozważa rozegranie MŚ dopiero w 2035 roku

Potężna dziura w budżecie NFZ. W kolejnym roku sytuacja tylko się pogorszy

Europejskie kraje nadal masowo kupują ropę i gaz z Rosji. Machina wojenna Putina może liczyć na kolejne miliardy euro
