Nie chcemy sobie nawet wyobrażać, jak mógłby potoczyć się wczorajszy mecz polskiej reprezentacji ze Szwajcarią, gdyby nie fantastyczne interwencje Łukasza Fabiańskiego. – Zarzucali mu, że nie potrafi bronić niesamowitych piłek, że jest spokojny - jak się okazuje potrafi – ocenił były bramkarz Radosław Majdan, który powiedział wprost, że Fabiański był wczoraj szalony w bramce.
W wywiadzie dla RMF FM, Majdan wskazał kilku bohaterów wczorajszego meczu, wśród nich Kubę Błaszczykowskiego - zdobywcę bramki, Kamila Glika i Michała Pazdana. W sposób szczególny pochwalił bramkarza polskiej reprezentacji - Łukasza Fabiańskiego.
– On bronił fenomenalnie! Strzał z rzutu wolnego - niewielu bramkarzy zdołałoby odbić tę piłkę. Akcja z dogrywki - obrona strzału głową... Zareagował z dużym refleksem... – ocenił Majdan.
Zdaniem byłego bramkarza, Fabiański już w meczu z Niemcami potwierdził swoją klasę. – Trener nie będzie już robił żadnych zmian, zresztą Wojtek mało trenuje teraz. No a Fabiański daje taką pewność. Zarzucali mu, że nie potrafi bronić niesamowitych piłek, że jest spokojny - jak się okazuje potrafi – wskazywał.
Przypomnijmy, że reprezentacja Polski pokonała po bezbłędnie wykonywanych rzutach karnych Szwajcarię w 1/8 finału Euro 2016. W regulaminowym czasie gry było 1:1, gole zdobywali Błaszczykowski w 39. i Shaqiri w 82. minucie. Polscy piłkarze zagrają w ćwierćfinale wielkiej imprezy po raz pierwszy od 34 lat, ich rywalami będzie Portugalia. CZYTAJ WIĘCEJ