Przejdź do treści

Burmistrz wstrzymał wypłaty wynagrodzeń dla nauczycieli i urzędników. W mieście wrze!

Źródło: FB/burmistrz Sanoka

Jak poinformował burmistrz Sanoka Tomasz Matuszewski, od 22 października urząd miasta nie jest w stanie przekazywać pieniędzy na wydatki poszczególnych jednostek organizacyjnych, które realizują zadania własne gminy. "Dotyczy to m.in. wynagrodzeń osobowych niektórych pracowników, w tym nauczycieli oraz urzędników", podaje gazeta.pl

Jak ujawnia portal, dług Sanoka wynosi aktualnie około 140 mln zł. "Burmistrz winą za zaistniałą sytuację obarcza nową radę miasta, działającą od nieco ponad pięciu miesięcy. Matuszewski wskazał w tym kontekście brak podjęcia uchwały dotyczącej emisji obligacji komunalnych. Środki pochodzące z emisji miały wesprzeć tegoroczny budżet gminy", czytamy w gazeta.pl

Przewodniczący Rady Miasta odrzuca oskarżenia włodarza. Sławomir Miklicz podkreśla, że nowa rada nie mogła doprowadzić do tak dużego zadłużenia w zaledwie pięć miesięcy. "Pytam się, gdzie są granice zadłużania miasta?", stwierdził przewodniczący Miklicz, cytowany przez portal esanok.pl. Lider samorządu dodał że "nowa rada swoimi działaniami ratuje budżet Sanoka".

Decyzja burmistrza spowodowała oburzenie w mieście. Ludzie i tak nie zarabiający zbyt wiele są zdesperowani wstrzymaniem wypłat.

"Dla mnie brak pensji oznacza brak środków na życie. Nie mamy zarobków, które pozwalają na odkładanie oszczędności. Z czego mam żyć? Mam synów na studiach, którym pomagam. Żyję sama, bez męża. Do tego rachunki, w tym miesiącu dojdzie już solidny za ogrzewanie. Zszokowała mnie ta informacja", stwierdziła w rozmowie z wp.pl polonistka Jolanta Kondracka.

Nauczycielka matematyki Katarzyna Porębska przyznała zaś, że niektórzy będą musieli brać pożyczki lub prosić o wsparcie rodzinę, ponieważ pensje nauczycieli nie pozwalają zbyt wiele zaoszczędzić. "Pora odczarować nasze zarobki: mam na rękę 4 tys. zł. Czy to pensja, z której uda się odłożyć zaplecze finansowe? No nie", podkreśliła kobieta w rozmowie z wp.pl.

Źródło: gazeta.pl, wp.pl, esanok.pl

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

Zełenski nie podpisze umowy z USA? Problemem jednostronne zobowiązania

Kolejny atak islamskiego nożownika. Jedna osoba nie żyje

Tomasz Adamek komentuje politykę Trumpa. „To kwestia czasu”

Sąsiedzka sprzeczka zakończona strzałem w głowę. Sprawca był pijany

TYLKO U NAS

Morawiecki: oni kłamią w żywe oczy!

Ciecióra: Tusk nie jest w stanie budować świadomej polityki zagranicznej

Chadecja wciąż na prowadzeniu, ale konkurencja zyskuje poparcie

Mieszkańcy przeciwko „osiedlu kontenerowemu”. Boją się napływu migrantów

Abp Wojda: Europie dzisiaj bardziej zależy na zielonym ładzie natury, niż na ładzie Ducha Świętego

Mieszkańcy protestują przeciwko planom likwidacji przedszkola

„Gazeta Polska” wyprzedziła „Sieci” i „Do Rzeczy”

Trump chce, by Musk działał "bardziej agresywnie"

Nawrocki: „Nie wyślę wojska na Ukrainę, ale polscy przedsiębiorcy powinni ją odbudować”

Sygnał Czytelnika: mamy kolejny efekt czarodziejskiej różdżki minister Leszczyny

Eurokraci policzyli, ilu potrzeba żołnierzy, by zastąpić armię USA i obronić się przed Rosją

Najnowsze

Zełenski nie podpisze umowy z USA? Problemem jednostronne zobowiązania

Morawiecki: oni kłamią w żywe oczy!

TYLKO U NAS

Ciecióra: Tusk nie jest w stanie budować świadomej polityki zagranicznej

Chadecja wciąż na prowadzeniu, ale konkurencja zyskuje poparcie

Mieszkańcy przeciwko „osiedlu kontenerowemu”. Boją się napływu migrantów

Kolejny atak islamskiego nożownika. Jedna osoba nie żyje

Tomasz Adamek komentuje politykę Trumpa. „To kwestia czasu”

Sąsiedzka sprzeczka zakończona strzałem w głowę. Sprawca był pijany