Burmistrz Wadowic nazwał Jezusa „terrorystą”. Sąd zdecydował, że nie poniesie odpowiedzialności za te słowa
Sąd Rejonowy w Wadowicach utrzymał w mocy postanowienie prokuratury o umorzeniu postępowania o znieważenie uczuć religijnych przez burmistrza Wadowic, Mateusza Klinowskiego. W 2015 r. Klinowski zamieścił na Facebooku wpis, w którym Jezusa określił mianem „terrorysty”.
O burmistrzu Wadowic zrobiło się w ostatnich dniach głośno z uwagi na jego decyzję o usunięciu z herbu miasta symboli wskazujących na to, że jest to rodzinne miasto Karola Wojtyły – papieża Jana Pawła II.
Radny PiS protestuje przeciwko usunięciu symboli papieskich z herbu Wadowic. Kieruje sprawę do MSWiA
Tymczasem Sąd Rejonowy w Wadowicach zdecydował, że należy utrzymać w mocy decyzję Prokuratury Rejonowej w Krakowie o umorzeniu postępowania w sprawie znieważenia uczuć religijnych przez Klinowskiego. Oznacza to, że burmistrz tego małopolskiego miasta został oczyszczony z podejrzeń.
Sprawa dotyczy wpisu, który zamieścił w Boże Narodzenie w 2015 r. na Facebooku Mateusz Klinowski. „Dziś czcimy i świętujemy narodziny żydowskiego heretyka, dziecka 'Arabów', terrorysty i sekciarza z Palestyny, którego część z nas pragnie uczynić Królem Polski. Pamiętacie?”.
Grupa osób odwołując się do przepisu o ochronie uczuć religijnych złożyło do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Klinowskiego. Za obrazę uczuć religijnych zgodnie z obowiązującym prawem można otrzymać karę nawet dwóch lat więzienia.