Przejdź do treści

Bułgarzy wydali Francuza. Jest podejrzewany o związek z zamachowcami z Paryża

Źródło: wikipedia/Timothy Titus/GNU Free Documentation License, Version 1.2

Sąd w Chaskowie na południu Bułgarii podjął decyzję o wydaleniu francuskiego obywatela Fritza-Joly Joachina, ściganego europejskim nakazem aresztowania za powiązania z zamachowcami, którzy 7 stycznia zaatakowali redakcję "Charlie Hebdo" w Paryżu.

29-letni Joachin w ciągu 10 dni ma być przekazany Francji. Mężczyzna został zatrzymany 1 stycznia na granicy z Turcją na przejściu Kapitan Andreewo pod zarzutem uprowadzenia syna. Mężczyzna podróżował z trzylatkiem, którego - jak twierdzi żona zatrzymanego - porwał, by go wychować na islamistę.

Już po zatrzymaniu bułgarska prokuratura otrzymała drugi nakaz aresztowania, dotyczący domniemanych powiązań zatrzymanego z jednym z braci Kouachi, którzy w tym miesiącu w redakcji satyrycznego pisma "Charlie Hebdo" zabili 12 osób.

Pochodzący z Haiti Joachin potwierdził przed bułgarskim sądem, że kontaktował się z Cherifem Kouachim, lecz dodał, że były to wyłącznie „kontakty biznesowe” i nic nie wiedział o planowanym przez braci ataku terrorystycznym.

Sprawa Joachina stała się głośna w Bułgarii nie tylko z powodu jego powiązań z paryskimi zamachowcami, lecz jako część poważnego dla kraju problemu powstrzymania przepływu dżihadystów z Unii Europejskiej na Bliski Wschód.

O konieczności wprowadzenia zmian do krajowego ustawodawstwa, które umożliwiłyby zatrzymywanie radykalnych islamistów udających się za granicę, by walczyć w szeregach dżihadystycznej organizacji Państwo Islamskie, w kraju mówi się od miesięcy. Nacisk na Bułgarię w tej sprawie wywierają również kraje unijne, których obywatelami są udający się na Bliski Wschód ekstremiści.

W świetle obowiązującego prawa bułgarskie władze mogą zatrzymywać obywateli unijnych tylko, jeśli są objęci międzynarodowym nakazem aresztowania lub popełnili przestępstwo na bułgarskim terytorium.

Grupa robocza, mająca opracować nowelizację kodeksu karnego, ograniczającego możliwości tranzytowych przejazdów radykalnych elementów, została utworzona pod koniec ubiegłego roku; projekt jeszcze nie jest gotowy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Mógł mieć związek z zamachami w Paryżu. Wpadł w Bułgarii. Będzie ekstradycja Francuza?

pap, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

J. Kaczyński: Prawo w Polsce faktycznie przestało obowiązywać

SPRAWDŹ TO!

Zamach stanu. Politycy komentują decyzję prezesa TK

Głos z Kancelarii Prezydenta: rządzący od ponad roku lekceważą prawo

Sakiewicz: widzowie Republiki pomagają Syryjczykom

Groźne wypadki na autostradzie A2. Są poważne utrudnienia

Jarosław Kaczyński: to, co się dzieje ma znamiona zamachu stanu

Ławrow mówi o Trumpie to samo, co żona Sikorskiego - on też porównuje go do Hitlera

Co będzie dalej? Mec. Skwarzyński ostrzega: Bodnar może chcieć usunąć zastępców PG

Koc: przyjęcie planu o obronie "na linii Wisły" to był element głębokiego "resetu"

Prezes TK wprost: w Polsce doszło do zamachu stanu. Jest zawiadomienie ws. Tuska!

Kolejny dzień Republika jest liderem stacji informacyjnych

Kuriozum. "Wyższe wykształcenie" ministry Kotuli było... zasysane z Internetu

Święczkowski do posłów: uchwalcie zmianę konstytucji i zlikwidujcie TK

Czy Hołownia usprawiedliwia fizyczny atak na posła opozycji?

Mariusz Błaszczak: ujawniliśmy zdradę, której dopuścili się nasi poprzednicy

Najnowsze

J. Kaczyński: Prawo w Polsce faktycznie przestało obowiązywać

Groźne wypadki na autostradzie A2. Są poważne utrudnienia

Jarosław Kaczyński: to, co się dzieje ma znamiona zamachu stanu

Ławrow mówi o Trumpie to samo, co żona Sikorskiego - on też porównuje go do Hitlera

Co będzie dalej? Mec. Skwarzyński ostrzega: Bodnar może chcieć usunąć zastępców PG

Zamach stanu. Politycy komentują decyzję prezesa TK

SPRAWDŹ TO!

Głos z Kancelarii Prezydenta: rządzący od ponad roku lekceważą prawo

Sakiewicz: widzowie Republiki pomagają Syryjczykom