Przejdź do treści
Budka o procesie ws. lotu do Smoleńska: To rodzaj spektaklu, by zogniskować żal rodzin ofiar
Telewizja Republika

– Ten proces to rodzaj spektaklu zorganizowanego po to, by zogniskować żal na ministrze Tomaszu Arabskim. Dla części rodzin to jest tylko sposób na wyleczenie swoich ran i zogniskowanie żalu na pewnych osobach. Mam nadzieję, że ten proces będzie służył przybliżeniu nas do prawdy. Żałuję, że katastrofa smoleńska niestety dzieli polskie społeczeństwo – skomentował rozpoczynający się dziś proces ws. lotu do Smoleńska poseł PO Borys Budka.

Na antenie Telewizji Republika Budka uznał także, że wielu pytań w sądzie nie będzie można już zadać, bo osoby, które są "współodpowiedzialne za to, jak wyglądał lot, już nie żyją". Na pytanie o to, czy gen. Błasik przyczynił się do katastrofy Tupolewa, Budka odpowiedział, że nie jest ekspertem, a o tym "powinny decydować fakty". 

Budka: Nie wierzę Macierewiczowi

 – Oburzam się na każdą sytuację, w której pamięć ofiar jest wykorzystywana do celów politycznych – stwierdził. Były minister sprawiedliwości dodał także, że nie wierzy w intencje Antoniego Macierewicza. – Nie wierzę, że wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej ma służyć temu, by zbliżyć nas do prawdy. Gdyby tak było, sprawą zajęliby się eksperci – przekonywał polityk.

– Nie wierzę Antoniemu Macierewiczowi z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że formułował tezy wcześniej, przed powstaniem zespołu do zbadania katastrofy, a po drugie dlatego, że sformułował podkomisję, w której osoby nie mają doświadczenia, żeby ustalić fakty – kontynuował Budka.

Jego zdaniem sprawą powinni zająć się eksperci, a nie politycy. – Ja nigdy nie formułowałem żadnych tez, bo nie jestem ekspertem – dodał.

Kompromis ws. Trybunału Konstytucyjnego? "Wszystko zależy od prezesa Kaczyńskiego"

Budka odniósł się także do zaplanowanego na dziś spotkania liderów partii w celu rozstrzygnięcia sporu o Trybunał Konstytucyjny. W opinii posła PO, przebieg spotkania i jego finał zależeć będzie od "głównego rozgrywającego, czyli prezesa Jarosława Kaczyńskiego".

– Wszystko zależy od prezesa Kaczyńskiego. Opozycja jest otwarta na propozycje, pod warunkiem, że będziemy szanować konstytucję i nie naginać jej do własnych potrzeb – uznał. 

 

CZYTAJ TAKŻE:

Rusza proces ws. lotu do Smoleńska. Tomasz Arabski na ławie oskarżonych

Macierewicz: Wymazuję z pamięci człowieka, który powtarza najgorsze oszczerstwa wobec gen. Błasika

 

Telewizja Republika

Wiadomości

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!

Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych

Ponad 800 osób może zostać zwolnionych w Raciborzu. Rafako dziś podjęło decyzję!

Mocne. Gembicka zgłasza wniosek o przebadanie Kołodziejczaka na obecność substancji psychoaktywnych

Szef SEC zrezygnował, rynek kryptowalut wystrzelił w górę!

Obajtek: paru nieodpowiedzialnych polityków drwi sobie z polskiej gospodarki

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Najnowsze

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi

Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław

Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!

Gwiazda NBA LeBron James zawiesza konta w mediach społecznościowych

Niemieckie SPD idzie w zaparte. Upadł Scholz! Niech żyje Scholz!

Zmiany w życiu potencjalnego kandyata PiS na Prezydenta RP

Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm