Do domu dyrektor kancelarii sejmiku dolnośląskiego wtargnęli agresywni napastnicy. Atak mógł mieć umotywowany politycznie, gdyż kobieta zarządza kancelarią sejmiku, w którym większość ma Prawo i Sprawiedliwość.
Do napadu na dyrektorkę kancelarii sejmiku doszło w piątek rano w jej prywatnym domu. Kobieta została zaatakowana przez trójkę mężczyzn, którzy przebrani za robotników budowlanych wtargnęli do domu i owinęli jej szyję taśmą.
Wrocławska policja potwierdziła, że w piątek około godziny 7:00 we wrocławskiej Leśnicy doszło do najścia na jeden z domów i zaatakowano mieszkającą tam kobietę.
„Napastnicy zostali szybko spłoszeni przez jednego z domowników i oddalili się w nieznanym kierunku” – powiedział portalowi rmf24.pl nadkom. Kamil Rynkiewicz, oficer prasowy wrocławskiej komendy miejskiej.
„Na miejscu działa grupa dochodzeniowo-śledcza, policjanci w terenie prowadzą również działania mające na celu namierzenie tych osób” – dodał rzecznik.
Rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego potwierdził w rozmowie z portalem Wroclife.pl, że zaatakowana kobieta to pracownica urzędu.
„Mogę potwierdzić, że to dyrektor kancelarii sejmiku” – przekazał Michał Nowakowski.
Kobieta nie odniosła większego uszczerbku na zdrowiu, a poszukiwania sprawców nadal trwają.
CZYTAJ: Czarnecki na celowniku furiata. Zagrożone życie kilkudziesięciu osób